Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio żegna się z szefami aktualności w Trójce, pracownicy protestują
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (133)
WASZE KOMENTARZE
Skuteczne przekształcenie demokratycznego państwa prawnego opartego o trójpodział władz w katolicką narodowosocjalistyczną republikę z ustrojem bolszewickim o jednolitej władzy państwowej wymaga jednolitego systemu zarządzania indoktrynacją, która zastąpi informację publiczną i edukację.
Temu celowi najbardziej może się przysłużyć narodowe radio i telewizja kablowa, czyli ogólnokrajowa sieć specjalnych odbiorników przez które do każdej polskiej rodziny docierać będzie jednolity prawdziwy partyjny przekaz dnia przekształcony na właściwie przystosowany obraz i słowo. To co zaproponował wiceminister Krzysztof Czabański jest zaledwie wstępem do rozwinięcia tej koncepcji, która wciąż dojrzewa w niestrudzonym umyśle Jarosława Zbawiciela Suwerena Polski.
Pluralizm jest zbędny i wcześniej czy później wyradza się w obrzydliwe, obmierzłe lewactwo – diabelski pomiot.
Dlatego też już niebawem wszystkie kable i światłowody zostaną wyrwane z naszej ziemi ojczystej, miedź z tych kabli zostanie odzyskana, tak jak niebawem zostanie też odzyskany Trybunał Konstytucyjny i kolesiowskie sądy, a jak odzyskana już została władza ustawodawcza i wykonawcza, która już nigdy więcej oddana nie będzie europejskiemu lewactwu.
Trójka była bolesnym czyrakiem na gładkiej doopie narodowych mediów. Chwała Pawłowi Lisickiemu, że ją odzyskał z ramienia zespołu kolesi i zamienił w prawdziwą prawicową Trujkę.
Amen. Rozprawę piszesz? Uprzejmiej trochę co? Umiarkowana lewica się kłania. Kler niech żyje ale obok i nie za moje.