Facet sie wypowiedział, a zarzad radia od razu nt tego ze jest super wynagradzany, ze ida mu na reke w wielu sprawach....w domysle moga to zmienic....takkkkk a zadnej wojny nie ma i nie wiedza o co chodzi....a świstak siedzi i zawija.....
ja2016-05-16 13:49
00
Tak jak pisałem nie wyobrażam sobie,jeśli to nie wynika z własnego wyboru zdrowia stanu i innych okoliczności mniej bardziej obiektywnych brak komentarzy TZ i jego obecności w róż nych innych formach na antenie,a już zwłaszcza na euro,czy w el.do mś,na Io letnich i zimowych,ale nie tylko.NIe,ale rozumiem decyzję władz Pr.Choć myślę,że się pospieszyli zwłaszcza,że jeszcze chwilę temu mówiono iż raczej konsekwencji nie będzie,przynajmniej na razie;ogromnie nadal i w ogromnym smutku apeluję do obu stron,a może zwłaszcza,choć nie wiem,czy to słowo tu jest potrzebne,do TZ.nO,ale jeśli utrzymają tę decyzję,zrozmiem.Oczywiście można zostawić dz.który będzie wygłaszał akie ech...farmazony i brednie jakie pan panie Tomku,co z niemijającym i ogromnym szczerym żalem to znów piszę,pan napisal,nadal robi swoją działkę;prawdą jest,że tacy dz.utrzymywali się za różnych władz w tym jeszcze za komuny,za której zresztą już też pan komentował i robił wywiady z bardzo ważnymi ludźmi,będąc bardzo młodym człowiekiem;ok.majac znakomity nabyty warsztat w wiadomych mediach i u wiadomych,kto chce ten się dowie,ludzi,tylko że tonie zmienia faktu,że tysięcy rozmów pan nie miał,żenie miał pan doświadczenia i 40 lat i że nie ma przepisu,który pozwala prowadzić,albo zmusza wszystkich słuchaczy i zainteresowanych do słuchania dzienn ikarza i jego prowadzenia wywiadów do jego i słuchacza śmierci,to że różni odchodzą lub są zwalniani,każda osoba osobny temat,nie znaczy,że dzieje się coś takiego co pan pisze i że inni ie robili tego,już stwsierdzenia,że tamta władza tegonie robiła jak i w ppoprzednich mych wpisach pominę milczeniem,bo nie o analizę treści tego co pan napisał mi chodziło i chodzi.O sytuację,o ton,o nieprawdy i niewiarygodność,a raczej pana wiarygodność,o to jak te rzeczy,słłowa mają się do tego co pan robił,pana warsztatu,inteligencji,oczytania,wykształcenia i podejścia do nas słuchaczy i do tego zawodu,sam pan zresztą do tego jak powinno wyglądać przygotowanie i profesjonalizm się odnosi.Oczekiwanie,że pozostaną w większosci ci dziennikarze co byli bylo naiwnością totalną bardziej niż totalna opozycja,z różnych powodów i osobno trzebaby oceniać;cóż,kto chce,nie zaślepiony aż tak,że nienawiść i emocje odiberają mu możność argumentowania,to może,bo o każdym osobno jest artykuł;gdzie były takie artykuły kilkalat temu?Gdziew jest ten o informacji ws.liczby demon.strantów podanej przez internetowy portal gw?no,nie zakładam,że nie będzie,prędzej tu niż na innych mediowych portalach,ale...I gdzie ja tylko pytam są ci,którzy rozpisywali się szumnie dumnie i szeroko i tu i na innych portalach,wierząc w liczbę ratusza i niektórych dz.a potem mówiący,że w zasadzie nie ma różnicy,czy bylo 200 czy 100 tys...i na koniec,a dziś zwłaszcza mówiący,że nie to jest najważniejsze.Juści nie to,tylko jakoś było.Prawda,wiarygodność,ton,przestrzeganie tego,czego się od innychwymaga.nIe,nie śmialbym nawet pana pouczać,nie będę panu mówil o tym,że są inne czasy,bo dobre wzorce przygotowywania dziennikarzy i jakiekolwiek są dobre z różnymi modyfikacjami albo i bez w każdych czasach;to teżniemodny pogląd zresztą,ale wg.mnie słuszny.To straszliwie trudne i smutne chwile.Wiem co stracą kibice dorośli i dzieci i te,które będą mieć dostęp do obrazu,do tv,netu i inne,które nie,albo z przyczyn zdrowotnych mają radio jako okno na świat,ciagle wierzę,że skomentuje pan euro albo inne mecze nie dopiero po innym wyniku wyborczym czy zmianach w kierownictwie mediów,zrobi kolejne znakomite wspaniałe materiały dla pr a nie innych stacji,które gdyby pan został zwolniony z innego powodu,czy zawieszony,nie wyciągnęlyby do pana ręki,nawet te,które się panem zachwycają i dziś często zapraszają;dziś otworzą ramiona,pogratulują wg.mnie zupelnie bezzasadnie,ale o tympisałem,zależy kto na co i jak patrzy,okolicznosci,punkt widzenia...odwagi,życzę panu by pan mial gdzie to robić i za duże pieniądze,choć są tacy, ktorych te moje życzenia dziwią bardzo;najlepiej,by naal robił to pan dla nas w p.radiuNo,ale w tej sprawie jestem po stronie władz pr i jeśli ostatecznie rozwiązą z panem umowę albo pan z nimi,też będę,choć diabelnie to przykre.Gdzie byli ci,którzy gratulują dziś panu odwagi,gdy tamta władza robiła tyle obrzydliwych rzeczy z dziennikarzami i wobec nich,że o innych wielu ludziachnie wspomnę;niech pan zważy czym kierują się gratulując panu,a propos dorabiania ideologii.i nie będę analizował,bo tak zaznaczylem,wiec nie podejmę tematu dlaczego tylu dz.przetrzymało różne władze;możnaby się zastanowić jak rózne faktycznie,ale wiem,że wielu z nich to znakomici dziennikarze,którzy dali mnóstwo polskiemu radiu,albo niedawno zatrudnieni,wiele wnieśli,nie każdy,każdy w różnym stopniu,wreszcie to kwestia gustu i ocen słuchaczy,nota bene,jedni słuchacze,na których pan się powołuje zarzucali nieprofesjonalizm,błędy,a ini radowali się,że ten czy inny dz.wreszcie prowadzi te wywiady i chwalili ich znacznie wyższy poziom i inne nastawienie dziennikarza,inni ganiąc go za to,czy nie zgadzając się z jego pogladami,czy rozmówców,też to doceniali;czy mówimy o obiektywnych błędach?obiektywnych zarzutach?hm...może też,może tak,ale...Błagam,może naiwnie ogromnie i pana i szefostwo pr,dogadajcie się i ochłońcie,zważcie,ze to co się napisze,powie...różnie bywa,a to co się może potem rzec,napisać,co można zrobić dla odbiorców...Różne rzeczy się robi,mówi,potem za nie przeprasza,choć to akurat najrzadziej u nas,potem robi mówi inne;zależy kto w tym negatywnym i pozytywnym przykładzie,ale...jak w życiu.Bardzo czekałem na pana komentarze podczas euro.Bardzo.Ale na nieprawdy i to jak pan to robi się nie godzę,nie chodzi tu o poglady,choćkażdy mógłby tego argumentu przeciw mnie użyć i ok.Jwego prawo.Chodzi o coś znacznie ważniejszego i pan o tym doskonale wie...albo mam nadzieję,że nadal wie.I że nie posunie się do tego co robią i jak niektórzy znani ludzie.Na razie bardzo bardzo do tego na szczęście daleko.Pozdrawiam.Nadal z całym podziwem i wielką sympatią.
ja2016-05-17 03:58
00
Choć z niektórymi w części czy całkiem się nie zgadzam,ale są i merytoryczne komentarze,to cieszy;czy takie poparcie panie Tomaszu,powodowane li tylko nienawiścią i jak to cywilizacyjnie i inteligencko,kulturalnie ujęła pisząca do zarazy,którą trza tempić...jest panu w ogóle do czegoś potrzebne,albo je pan chce?wierzę,że nie.I ponawiam własny pański apel do pana i innych,proponuję odrzucić emocje... źle zabrzmiało z tym magnetofonem,a może to wiele mówi,to o czym piszecie;niezależnie od tego jak to wygląda,o czym piszecie w mediach,a z czym się zgadzam,trochę racji w tym co napisał jest,możemy się sprzeczać ile,jakie mamy czasy i kto powinien,jak bardzo,długo,wychowywać młodych,przysposabiać,oceniać,czy sie nadają.No cóż,wielu świetnych zakłada swoje,jak ma za co,możliwosci,idzie do innych,k,tórzy go latami zwodzą,albo faktycznie dadzą mu mniej więcej to co chciał,a inni pracują po najbardziej iszowych stacjach nie zajmują się polityką,alboi zajmują zależy od profilu stacji,ich audycji,nich samych,szefów,etc...ogromny warsztat...aż serce sięr cieszy,no...a inni czekają;to jest osobny temat;nigdy nie byłem zwolennikiem tez,a u niektórych manii i "misj"usuwania z redakcji dz.po 40tce,czy 60tce,przeciwnie,uważam,że tacy dz.są ogromnie przeogromnie potrzebni;no ale tu się spierać możemy godzinami,którzy. Człowieku,gdzie byłeś,gdy robiono czystki w tvp i pr.naprawdę trzeba o to pytać kolejne lata?no ale pewnie dla ciebie to tylko byli pisowscy amatorzy i kiepscy dz.albo pseudo dz. Częsciowo masz rację z tą pracą i decyzją;zwłaszcza w przypadku kogoś, kto ją dostanie,no ale coby nie gadać,to nie fabryka,nawet jeśli nie uznamy radia za świątynię misji,itd.a podejdziemy do sprawy czysto biznesowofirmowo;jeden radził:niech zmieni pracę i weźmie kredyt. Media mają wyglądac tak jak wy chcecie,inaczej nie,a ci inni nie mają prawa chcieć i wymagać,by wyglądały inaczej;to jak faktycznie wyglądają,jak wyglądały,temat do dyskusji;ilu z obecnych krytyków kieruje się dobremmediów i jakoscią,ilu poglądami,nienawiścią,sympatią do obecnej,byłej...tylko czemu to tak naiwnie brzmi,gdy domagam się innejpłaszczyzny dyskusji,wymiany poglądów,opinii...ale nie zaprzestanę.Zawsze wierzyłem,że dla pana to też ogromnie wazne...chcę nadal wierzyc,ale...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio: wypowiedzi Tomasza Zimocha niegodne i nieetyczne, nie ma wojny ani weryfikacji dziennikarzy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (73)
WASZE KOMENTARZE
Facet sie wypowiedział, a zarzad radia od razu nt tego ze jest super wynagradzany, ze ida mu na reke w wielu sprawach....w domysle moga to zmienic....takkkkk a zadnej wojny nie ma i nie wiedza o co chodzi....a świstak siedzi i zawija.....
Tak jak pisałem nie wyobrażam sobie,jeśli to nie wynika z własnego wyboru zdrowia stanu i innych okoliczności mniej bardziej obiektywnych brak komentarzy TZ i jego obecności w róż nych innych formach na antenie,a już zwłaszcza na euro,czy w el.do mś,na Io letnich i zimowych,ale nie tylko.NIe,ale rozumiem decyzję władz Pr.Choć myślę,że się pospieszyli zwłaszcza,że jeszcze chwilę temu mówiono iż raczej konsekwencji nie będzie,przynajmniej na razie;ogromnie nadal i w ogromnym smutku apeluję do obu stron,a może zwłaszcza,choć nie wiem,czy to słowo tu jest potrzebne,do TZ.nO,ale jeśli utrzymają tę decyzję,zrozmiem.Oczywiście można zostawić dz.który będzie wygłaszał akie ech...farmazony i brednie jakie pan panie Tomku,co z niemijającym i ogromnym szczerym żalem to znów piszę,pan napisal,nadal robi swoją działkę;prawdą jest,że tacy dz.utrzymywali się za różnych władz w tym jeszcze za komuny,za której zresztą już też pan komentował i robił wywiady z bardzo ważnymi ludźmi,będąc bardzo młodym człowiekiem;ok.majac znakomity nabyty warsztat w wiadomych mediach i u wiadomych,kto chce ten się dowie,ludzi,tylko że tonie zmienia faktu,że tysięcy rozmów pan nie miał,żenie miał pan doświadczenia i 40 lat i że nie ma przepisu,który pozwala prowadzić,albo zmusza wszystkich słuchaczy i zainteresowanych do słuchania dzienn ikarza i jego prowadzenia wywiadów do jego i słuchacza śmierci,to że różni odchodzą lub są zwalniani,każda osoba osobny temat,nie znaczy,że dzieje się coś takiego co pan pisze i że inni ie robili tego,już stwsierdzenia,że tamta władza tegonie robiła jak i w ppoprzednich mych wpisach pominę milczeniem,bo nie o analizę treści tego co pan napisał mi chodziło i chodzi.O sytuację,o ton,o nieprawdy i niewiarygodność,a raczej pana wiarygodność,o to jak te rzeczy,słłowa mają się do tego co pan robił,pana warsztatu,inteligencji,oczytania,wykształcenia i podejścia do nas słuchaczy i do tego zawodu,sam pan zresztą do tego jak powinno wyglądać przygotowanie i profesjonalizm się odnosi.Oczekiwanie,że pozostaną w większosci ci dziennikarze co byli bylo naiwnością totalną bardziej niż totalna opozycja,z różnych powodów i osobno trzebaby oceniać;cóż,kto chce,nie zaślepiony aż tak,że nienawiść i emocje odiberają mu możność argumentowania,to może,bo o każdym osobno jest artykuł;gdzie były takie artykuły kilkalat temu?Gdziew jest ten o informacji ws.liczby demon.strantów podanej przez internetowy portal gw?no,nie zakładam,że nie będzie,prędzej tu niż na innych mediowych portalach,ale...I gdzie ja tylko pytam są ci,którzy rozpisywali się szumnie dumnie i szeroko i tu i na innych portalach,wierząc w liczbę ratusza i niektórych dz.a potem mówiący,że w zasadzie nie ma różnicy,czy bylo 200 czy 100 tys...i na koniec,a dziś zwłaszcza mówiący,że nie to jest najważniejsze.Juści nie to,tylko jakoś było.Prawda,wiarygodność,ton,przestrzeganie tego,czego się od innychwymaga.nIe,nie śmialbym nawet pana pouczać,nie będę panu mówil o tym,że są inne czasy,bo dobre wzorce przygotowywania dziennikarzy i jakiekolwiek są dobre z różnymi modyfikacjami albo i bez w każdych czasach;to teżniemodny pogląd zresztą,ale wg.mnie słuszny.To straszliwie trudne i smutne chwile.Wiem co stracą kibice dorośli i dzieci i te,które będą mieć dostęp do obrazu,do tv,netu i inne,które nie,albo z przyczyn zdrowotnych mają radio jako okno na świat,ciagle wierzę,że skomentuje pan euro albo inne mecze nie dopiero po innym wyniku wyborczym czy zmianach w kierownictwie mediów,zrobi kolejne znakomite wspaniałe materiały dla pr a nie innych stacji,które gdyby pan został zwolniony z innego powodu,czy zawieszony,nie wyciągnęlyby do pana ręki,nawet te,które się panem zachwycają i dziś często zapraszają;dziś otworzą ramiona,pogratulują wg.mnie zupelnie bezzasadnie,ale o tympisałem,zależy kto na co i jak patrzy,okolicznosci,punkt widzenia...odwagi,życzę panu by pan mial gdzie to robić i za duże pieniądze,choć są tacy, ktorych te moje życzenia dziwią bardzo;najlepiej,by naal robił to pan dla nas w p.radiuNo,ale w tej sprawie jestem po stronie władz pr i jeśli ostatecznie rozwiązą z panem umowę albo pan z nimi,też będę,choć diabelnie to przykre.Gdzie byli ci,którzy gratulują dziś panu odwagi,gdy tamta władza robiła tyle obrzydliwych rzeczy z dziennikarzami i wobec nich,że o innych wielu ludziachnie wspomnę;niech pan zważy czym kierują się gratulując panu,a propos dorabiania ideologii.i nie będę analizował,bo tak zaznaczylem,wiec nie podejmę tematu dlaczego tylu dz.przetrzymało różne władze;możnaby się zastanowić jak rózne faktycznie,ale wiem,że wielu z nich to znakomici dziennikarze,którzy dali mnóstwo polskiemu radiu,albo niedawno zatrudnieni,wiele wnieśli,nie każdy,każdy w różnym stopniu,wreszcie to kwestia gustu i ocen słuchaczy,nota bene,jedni słuchacze,na których pan się powołuje zarzucali nieprofesjonalizm,błędy,a ini radowali się,że ten czy inny dz.wreszcie prowadzi te wywiady i chwalili ich znacznie wyższy poziom i inne nastawienie dziennikarza,inni ganiąc go za to,czy nie zgadzając się z jego pogladami,czy rozmówców,też to doceniali;czy mówimy o obiektywnych błędach?obiektywnych zarzutach?hm...może też,może tak,ale...Błagam,może naiwnie ogromnie i pana i szefostwo pr,dogadajcie się i ochłońcie,zważcie,ze to co się napisze,powie...różnie bywa,a to co się może potem rzec,napisać,co można zrobić dla odbiorców...Różne rzeczy się robi,mówi,potem za nie przeprasza,choć to akurat najrzadziej u nas,potem robi mówi inne;zależy kto w tym negatywnym i pozytywnym przykładzie,ale...jak w życiu.Bardzo czekałem na pana komentarze podczas euro.Bardzo.Ale na nieprawdy i to jak pan to robi się nie godzę,nie chodzi tu o poglady,choćkażdy mógłby tego argumentu przeciw mnie użyć i ok.Jwego prawo.Chodzi o coś znacznie ważniejszego i pan o tym doskonale wie...albo mam nadzieję,że nadal wie.I że nie posunie się do tego co robią i jak niektórzy znani ludzie.Na razie bardzo bardzo do tego na szczęście daleko.Pozdrawiam.Nadal z całym podziwem i wielką sympatią.
Choć z niektórymi w części czy całkiem się nie zgadzam,ale są i merytoryczne komentarze,to cieszy;czy takie poparcie panie Tomaszu,powodowane li tylko nienawiścią i jak to cywilizacyjnie i inteligencko,kulturalnie ujęła pisząca do zarazy,którą trza tempić...jest panu w ogóle do czegoś potrzebne,albo je pan chce?wierzę,że nie.I ponawiam własny pański apel do pana i innych,proponuję odrzucić emocje...
źle zabrzmiało z tym magnetofonem,a może to wiele mówi,to o czym piszecie;niezależnie od tego jak to wygląda,o czym piszecie w mediach,a z czym się zgadzam,trochę racji w tym co napisał jest,możemy się sprzeczać ile,jakie mamy czasy i kto powinien,jak bardzo,długo,wychowywać młodych,przysposabiać,oceniać,czy sie nadają.No cóż,wielu świetnych zakłada swoje,jak ma za co,możliwosci,idzie do innych,k,tórzy go latami zwodzą,albo faktycznie dadzą mu mniej więcej to co chciał,a inni pracują po najbardziej iszowych stacjach nie zajmują się polityką,alboi zajmują zależy od profilu stacji,ich audycji,nich samych,szefów,etc...ogromny warsztat...aż serce sięr cieszy,no...a inni czekają;to jest osobny temat;nigdy nie byłem zwolennikiem tez,a u niektórych manii i "misj"usuwania z redakcji dz.po 40tce,czy 60tce,przeciwnie,uważam,że tacy dz.są ogromnie przeogromnie potrzebni;no ale tu się spierać możemy godzinami,którzy.
Człowieku,gdzie byłeś,gdy robiono czystki w tvp i pr.naprawdę trzeba o to pytać kolejne lata?no ale pewnie dla ciebie to tylko byli pisowscy amatorzy i kiepscy dz.albo pseudo dz.
Częsciowo masz rację z tą pracą i decyzją;zwłaszcza w przypadku kogoś, kto ją dostanie,no ale coby nie gadać,to nie fabryka,nawet jeśli nie uznamy radia za świątynię misji,itd.a podejdziemy do sprawy czysto biznesowofirmowo;jeden radził:niech zmieni pracę i weźmie kredyt.
Media mają wyglądac tak jak wy chcecie,inaczej nie,a ci inni nie mają prawa chcieć i wymagać,by wyglądały inaczej;to jak faktycznie wyglądają,jak wyglądały,temat do dyskusji;ilu z obecnych krytyków kieruje się dobremmediów i jakoscią,ilu poglądami,nienawiścią,sympatią do obecnej,byłej...tylko czemu to tak naiwnie brzmi,gdy domagam się innejpłaszczyzny dyskusji,wymiany poglądów,opinii...ale nie zaprzestanę.Zawsze wierzyłem,że dla pana to też ogromnie wazne...chcę nadal wierzyc,ale...