Dziwi mnie dlaczego publiczne medium pozwala swoim dziennikarzom np. W.Mannowi na udział w reklamie . W BBC to niedopuszczalne.
Wojciech Mann, nie jest na etacie w Trójce! Ma status "wolnego strzelca" - jprdl, ile trzeba tłumaczyć różnicę, między dziennikarzem na etacie, a dziennikarzem na współpracy?
logo2017-11-16 17:01
00
nie porównuj TVP do BBC chociaż fajnie by było gdyby polskie media publiczne były pod jednym dachem i zarządem, pi razy oko kilkadziesiąt baniek rocznie taniej gdyby zrezygnować z tych wielu lokalizacji i administracji i można by się było skupić na prawdziwym radiu i telewizji. ale to pewnie w następnej kadencji gdy powróci normalność ... by dało się to oglądać i słuchać
seba2017-11-16 17:01
00
Popołudniowe ZD3, z założenia - audycja z udziałem słuchaczy! W ciągu 75 minut, dwa telefony słuchaczy z "puszki" i jeden na "żywo" z panią weterynarz o jeżach :) Nawet za czasów Wujka Jacka, nie było takiej cenzury prewencyjnej :) Ergo - dyro Świetlik, boi się słuchaczy :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio pozwala pozostałym dziennikarzom współpracować z innymi mediami, bo to nie konkurenci TVP i PR
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
Wojciech Mann, nie jest na etacie w Trójce! Ma status "wolnego strzelca" - jprdl, ile trzeba tłumaczyć różnicę, między dziennikarzem na etacie, a dziennikarzem na współpracy?
nie porównuj TVP do BBC chociaż fajnie by było gdyby polskie media publiczne były pod jednym dachem i zarządem, pi razy oko kilkadziesiąt baniek rocznie taniej gdyby zrezygnować z tych wielu lokalizacji i administracji i można by się było skupić na prawdziwym radiu i telewizji.
ale to pewnie w następnej kadencji gdy powróci normalność ... by dało się to oglądać i słuchać
Popołudniowe ZD3, z założenia - audycja z udziałem słuchaczy! W ciągu 75 minut, dwa telefony słuchaczy z "puszki" i jeden na "żywo" z panią weterynarz o jeżach :) Nawet za czasów Wujka Jacka, nie było takiej cenzury prewencyjnej :) Ergo - dyro Świetlik, boi się słuchaczy :)