Dziennikarka w obronie poprawności politycznej. Czyli w obronie tego, od czego odcina się większość Polaków. Jeżeli Polska powinna czymś się różnić od krajów Europy zachodniej, to właśnie tym: że u nas piszę się całą prawdę, nawet jeśli jest niewygodna dla tzw. mniejszości.
miś społeczny2018-10-13 22:35
00
W argumentacji dziennikarki widzę sprzeczność. Jeżeli informacja o pochodzeniu sprawcy miała być "mało istotna", to skąd przeświadczenie o jej "stygmatyzacji"?
miś społeczny2018-10-13 22:41
00
Dziennikarka w obronie poprawności politycznej. Czyli w obronie tego, od czego odcina się większość Polaków. Jeżeli Polska powinna czymś się różnić od krajów Europy zachodniej, to właśnie tym: że u nas piszę się całą prawdę, nawet jeśli jest niewygodna dla tzw. mniejszości.
...no to jedziemy. "Dziś podczas Marszu Równości w Lublinie zatrzymano 8 najbardziej agresywnych chrześcijan. Wszyscy z pochodzenia są Polakami"- może być?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dziennikarka IAR pozwała Polskie Radio. Przełożeni kazali jej podać, że sprawca wykroczenia pochodzi z Maroka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Dziennikarka w obronie poprawności politycznej. Czyli w obronie tego, od czego odcina się większość Polaków. Jeżeli Polska powinna czymś się różnić od krajów Europy zachodniej, to właśnie tym: że u nas piszę się całą prawdę, nawet jeśli jest niewygodna dla tzw. mniejszości.
W argumentacji dziennikarki widzę sprzeczność. Jeżeli informacja o pochodzeniu sprawcy miała być "mało istotna", to skąd przeświadczenie o jej "stygmatyzacji"?
...no to jedziemy. "Dziś podczas Marszu Równości w Lublinie zatrzymano 8 najbardziej agresywnych chrześcijan. Wszyscy z pochodzenia są Polakami"- może być?