Prawidłowa decyzja. Żaden szef nie pozwoliłby na publiczną (i nieprawdziwą) krytykę swojej firmy
Dziennikarz sportowy jest od komentowania sportu... a nie publicznego krytykowania pracodawcy. Jeszcze tekst o stanie wojennym
obserwator2016-06-05 18:13
00
Czabańskiego, Stanisławczyk, Kurskiego i całej tej pisowskiej medialnej kamaryli nic już w przyszłości nie uratuje przed uznaniem za zorganizowaną, haniebną, przestępczą szajkę polityczną. Za znęcanie się nad Bogu ducha winnymi ludźmi - srogo zapłacicie. Szybciej niż się spodziewacie.
B. Krzyk2016-06-06 16:39
00
Czabańskiego, Stanisławczyk, Kurskiego i całej tej pisowskiej medialnej kamaryli nic już w przyszłości nie uratuje przed uznaniem za zorganizowaną, haniebną, przestępczą szajkę polityczną. Za znęcanie się nad Bogu ducha winnymi ludźmi - srogo zapłacicie. Szybciej niż się spodziewacie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio odpowiada na protesty ws. zawieszenia Tomasza Zimocha: nie chodzi o politykę, krytyka wynika z manipulacji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Panie Prezes szacunek
Prawidłowa decyzja. Żaden szef nie pozwoliłby na publiczną (i nieprawdziwą) krytykę swojej firmy
Dziennikarz sportowy jest od komentowania sportu... a nie publicznego krytykowania pracodawcy. Jeszcze tekst o stanie wojennym
Czabańskiego, Stanisławczyk, Kurskiego i całej tej pisowskiej medialnej kamaryli nic już w przyszłości nie uratuje przed uznaniem za zorganizowaną, haniebną, przestępczą szajkę polityczną.
Za znęcanie się nad Bogu ducha winnymi ludźmi - srogo zapłacicie. Szybciej niż się spodziewacie.
Czabańskiego, Stanisławczyk, Kurskiego i całej tej pisowskiej medialnej kamaryli nic już w przyszłości nie uratuje przed uznaniem za zorganizowaną, haniebną, przestępczą szajkę polityczną.
Za znęcanie się nad Bogu ducha winnymi ludźmi - srogo zapłacicie. Szybciej niż się spodziewacie.