Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
W konkursie radiowej Dwójki rozdano płytę Tomasza Beksińskiego. Fani oburzeni, Polskie Radio odpowiada
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
W tamtych czasach "Dwójka" była jedną z najlepszych a może i najlepszą stacją radiową w Europie promującą kulturę "wyższą" i udawało się to pomimo komunistycznej cenzury i rygorów partyjnych. Inną sprawą było, że nie obowiązywały wtedy w Polsce tak zwane prawa autorskie i można było prezentować "zachodnie" płyty w całości bez żadnych opłat na rzecz wydawcy czy wykonawcy.
Rozdano dwie płyty, nie jedną. Rozdane płyty to Phila Clollins - No Jacked Required (jedna z pięciu w pakiecie) i Marillion - Clutching At Straws.
Niech pani Monika Kuś posłucha audycji. Nie jest prawdą co twierdzi: - "Audycja była poświęcona wspomnieniu całokształtu twórczości śp. Tomasza Beksińskiego". To był zwykły wieczór płytowy. Podobnie wspominano Tomasza w innych audycjach z tego cyklu. Wyjątkowe było to, że zagrano muzykę z płyt, które kiedyś należały do Tomasza oraz to, że gościem audycji był Piotr Metz i zaczęto rozdawać płyty, które zgodnie z wolą Tomasza Beksińskiego po jego śmierci zostały przekazane radiowej Trójce.
Nasuwają się pytania: Kto wpadł na pomysł rozdawnictwa? Kto ten pomysł zaakceptował i pozwolił na realizację? Dlaczego rozdawała radiowa Dwójka, skoro płyty przekazano radiowej Trójce?
Tak, w poniedziałkowe wieczory w Dwójce prowadził Romantyków Muzyki Rockowej, bywał także prowadzącym niedzielne Wieczory Płytowe.