Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Marka Polski Bus zniknie z rynku, firma będzie podwykonawcą Flixbusa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Ale skąd tyle pesymizmu? Wszystkie połączenia zostaną, a może nawet zostaną rozbudowane. Będzie skomunikowanie z całą Europą, np. przesiadka w Berlinie. Ceny może i podniosą, ale jest konkurencja, a Polacy kochają tanio, wszystko tanio. Normalne przejęcie kapitałowe, Polski Bus to marka i tyle. A skoro PiS mówi o reprywatyzacji, polskich markach itd., to dlaczego nie przejęli Polskiego Busa od Irlandczyków? Woleli grubą kasę na Monę Lisę i parę innych bajerów. Mogli to przejąć np. przez PKP i zrobić nową spółkę. Jest ich już chyba z 10, bo potrzebują roboty dla swoich.
Jest wiele marek i firm do kupienia, ale nikt się nie garnie, a potem oburzenie, że jakiś Niemiec czy inny obcokrajowiec kupił... To kupujcie, przejmujcie, inwestujcie, jak macie z czego....
podróżnik: Polonus jest w pełni z kapitałem Skarbu Państwa. Polonus współpracuje z PolskimBusem. Po PolskiBus potrafił zbudować zaufanie, a Polonus potrafił tylko odmalować z zewnątrz stare busy.
Problem jest głębszy, bo nowy Pan Premier trąbi o Kalifornii z Polsce, a jednocześnie trasa Warszawa-Kraków to 5h drogi autem albo bilety 120 zł od PKP. Dojazd z Warszawy do Czeskiej Pragi to 11godzin. Na mapie to 9cm.
Za to jest milion tematów zastępczych, takich jak co zrobić z Pałacem Kultury albo czy sprzedawać jabłka w niedzielę od 11:00 czy od 9:00.