Typowe niemieckie podejście. Wejść na rynek, rozwalić polskie firmy dumpingiem, a potem głupich polaczków, którzy zniszczyli swoje firmy w kraju, wywalić. Tak sama robi Axel i kilka innych firm. Oczywiscie nasz rząd problemu nie widzi.
Janusz2017-12-18 11:09
00
Typowe niemieckie podejście. Wejść na rynek, rozwalić polskie firmy dumpingiem, a potem głupich polaczków, którzy zniszczyli swoje firmy w kraju, wywalić.
Jest wolny rynek, wspólnotowy. Polski bus wygrał z konkurencją niskimi cenami. Po przejęciu ceny pójdą w górę i nastąpi drastyczny spadek zainteresowania ofertą. Zyskają inni polscy i nie tylko polscy przewoźnicy.
aZaliż2017-12-18 12:17
00
Typowe niemieckie podejście. Wejść na rynek, rozwalić polskie firmy dumpingiem, a potem głupich polaczków, którzy zniszczyli swoje firmy w kraju, wywalić. Tak sama robi Axel i kilka innych firm. Oczywiscie nasz rząd problemu nie widzi.
Jaki dumping: kurs Warszawa-Wiedeń, ta sama data, ta sama godzina wyjazdu, ten sam czas przejazdu, a Polski Bus ma o 50 zł tańszą cenę za bilet w obie strony. We Flixbus zapłacisz o 50 zł drożej za bilet w JEDNĄ STRONĘ, ale jak chcesz wrócić to kupujesz drugi bilet i kolejne 50 zł drożej, (razem 100 zł).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marka Polski Bus zniknie z rynku, firma będzie podwykonawcą Flixbusa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Typowe niemieckie podejście. Wejść na rynek, rozwalić polskie firmy dumpingiem, a potem głupich polaczków, którzy zniszczyli swoje firmy w kraju, wywalić. Tak sama robi Axel i kilka innych firm. Oczywiscie nasz rząd problemu nie widzi.
Jest wolny rynek, wspólnotowy. Polski bus wygrał z konkurencją niskimi cenami.
Po przejęciu ceny pójdą w górę i nastąpi drastyczny spadek zainteresowania ofertą.
Zyskają inni polscy i nie tylko polscy przewoźnicy.
Jaki dumping: kurs Warszawa-Wiedeń, ta sama data, ta sama godzina wyjazdu, ten sam czas przejazdu, a Polski Bus ma o 50 zł tańszą cenę za bilet w obie strony. We Flixbus zapłacisz o 50 zł drożej za bilet w JEDNĄ STRONĘ, ale jak chcesz wrócić to kupujesz drugi bilet i kolejne 50 zł drożej, (razem 100 zł).