Masz na myśli takie firmy jak: Unilever, Lidl, Jeronimo, Ferrero, Coca Cola, Pepsico, Orange, Banki, cały Automotive, Media Markty, itd itp.?
Faktycznie nikt w tych firmach się nie zna na marketingu ale na szczęście jesteś TY i wiesz że TV nie ma sensu :) hahaha

Za to szacowanie wydatków internetowych jest tak mierzalne, że to właściwie można uznać za myślenie życzeniowe największych, opierających te raporty o wydatki kilku największych graczy, tworzenie faktów dokonanych i mody na internet wśród reklamodawców.
Internet mierzalny :) Największym sukcesem diabła, było wmówienie ludziom, że nie istnieje. Tutaj podobnie. Klika etc można łatwo zmierzyć, ale kto to widział, a na ile to jest doszacowywane przez Googla i innych. O tym nikt nie mówi, bo po co sobie psuć poczucie zaj....