Przez ten marsz Polska straciła szansę na organizację EXPO. Sprawa była z dawna uzgodniona i wystawa światowa w Łodzi była uważana za sprawę załatwioną i pewną. Aż do 11 listopada. Wtedy głosujący zobaczyli na własne oczy transparenty, mówiące, że są w Polsce bardzo niemile widziani.

prawnik, nie wiem czy to ty, czy nie - ale niezależnie od tego- czemu ordynarnie kłamiesz ??! łódz szła jako pewniak, bo myślała że będzie jedynym kandydatem, ale dosłownie w ostatnich godzinach zgłosiły się Rio, Buenos Aires i Minneapolis i wtedy łodzkim organizatorom zrzedła mina i zaczęły się schody. Była szansa na polskie expo ale niewielka- kiedy wycofało się Rio ( z tego co wiadomo to zmusiły ich sprawy finansowe) a od kiedy Mineapolis doatało wsparcie rządowe było wiadome, że pewniakiem już łódz nie jest. ostatecznie wygrało Buenos Aires i argentyna z 2 WAŻNYCH POWODÓW- 1 OSTATNIE EXPO U NICH BYŁO 1OO LAT TEMU . 2 WYGRAŁ ICH KONCEPT EXPO- argentyna zaproponowała o wiele ciekawsze zadanie i temat przewodni - sztuka, nauka i twórczość w rozwoju człowieka (społeczeństwa) a łódz proponowała temat rewitalizacje miasta( BTW które samo służy za jeden wielki hub warszawy) czyli gdzie postawić paprotki w parku albo zasadzić drzewo które psy miałyby co obszczywać - no po prostu z czym do ludzi.? Mniej tvn-u prawnik - za duże stężenie może prowadzić do trwałych uszczerbków - i kto wtedy nam będzie tu na forum "prawniczył"; )