To wcale nie jest taki straszny program, wiem co pisze bo brałam w nim udział i było bardzo fajnie, gdybym mogła to jeszcze raz bym w nim wystąpiła. A program jest po to by pokazać ludziom ,że rozmowy o seksie nie są straszne, że pary powinny ze sobą rozmawiać,nie jest to nic wstydliwego. Ludzie udają,że są nieśmiali a potem wysiadują na czatach i różnych portalach i szukają wrażeń, taka jest prawda niestety. A jeśli chodzi o pozycje to owszem trzeba było je pokazać ale na zasadzie pośmiania się z tego a nie sztywnego pokazania,że tak to trzeba robić, program uczy trochę spojrzenia na siebie z humorem, nie wiem czy to się przyjmie, bo społeczeństwo jest zacofane i publiczne rozmawianie o sprawach intymnych jest czymś cholernie złym, trzeba w końcu iść do przodu, mamy takie czasy,że musimy się dostosować. A co do stosunków homoseksualnych to co w tym złego? Uprawiane są od wieków, ale oczywiście u nas takimi ludzmi pogardzają, dlaczego? Czasem lepiej być w takim związku , niż hetero, wiem z doświadczenia, że miłość z kobietą jest cudowna i czasem wolałabym być lesbijką i żyć szczęśliwie, niż męczyć się z facetem, bo faceci są inni, ale wiadomo w każdym związku jest różnie, nie chce by ktoś oceniał mnie po tym wpisie, bo każdy ma prawo do szczęścia i miłości i uważam że nie jest to uzależnione od płci z jaką się jest. A w programie było super, dużo śmiechu i przesympatyczni ludzie, zwłaszcza prowadzący jak i Michał F. Uwielbiam Was, i pozdrawiam oczywiście gorąco. Mam nadzieję,że się jeszcze zobaczymy.

Nie mogłam powstrzymać sie od wyrazenia swojej opinii na temat programu KamaSutra, ktory ogladnelam jakis czas temu, zupelnie przypadkowo.

Program uważam za D N O programow XXI wieku, gdyż sprowadza miłość do fizjologii człowieka. Jest nacechowany perwersją i ogranicza relację partnerów wyłącznie do seksu.

W czym przejawia się jego edukacyjny charakter? W prezentacji wybranych pozycji seksualnych? Wow... może powiecie coś o nich więcej? Co oznaczają? Co wyrażają? Hę ?! Faktycznie, więcej w tym programie rozrywki, bo (jak na to nie patrzeć) jego uczestnicy robią z siebie BŁAZNÓW wyznając jak "to" robią i opowiadając jak np. nazywają swoje części intymne (1000zł to już zawsze jakaś kasa, nie?! Dla mnie profil uczestnika programu jest następujący: niskie IQ, niedojrzałość emocjonalna, ekshibicjonizm psychiczny...Ot!

L i t o ś c i !!!! I tylko dziwi tu obecność pani psycholog Marii Rotkiel... Ręce się załamują....