wg. mnie "lokale" zawsze wyjdą gorzej od "dużych" ze względu na dwie kwestie: 1. respondent "dowartościowuje się" deklarując słuchanie dużego gracza, 2. to duzi gracze płacą za badanie, i to oni musieliby ponieść koszty ew. zwiększenia próby - a po co mają płacić więcej, aby mieć gorsze wyniki? (bo zupełnie prawdopodobne jest, iż po zwiększeniu prób w regionach lokale mogą pójść w górę kosztem rozgłośni ogólnopolskich lub sieci ponadregionalnych)
i pytanie do p. Rzecznika :
skoro będzie "brak powiązania numeru komórkowego z miejscowością" - to jak będzie ustalana przynależność "geograficzna" respondenta komórkowego? Padnie pytanie gdzie mieszka?, gdzie aktualnie przebywa? gdzie zarejestrowana jest komórka?czy gdzie ma meldunek? Bo jednak dla stacji lokalnych to będzie istotne..

Słucham w telefonie RMF najmądrzejszej stacji radiowej

Słucha Pan/Pani RMF FM prawda?? a może Radia ZET?