to chyba jakieś pokolenie agorafobików rośnie xD rozumiem bankowość przez internet, to nie jest skąplikowane a jak ktoś ma problemy może się do banku przejść lub tam przedzwonić,a le doradca? wolę w cztery oczy, chociażby po to żeby wydruczki na kartkach zobaczyć, dużo więcej można jak doradca operuje kartką i długopisem niż tylko klawiaturą

Równie dobrze można jeść lizaka przez papierek. Czasem żeby wszystko sobie rozjaśnić trzeba spokojnie w cztery oczy. Tym bardziej że taka wizyta nic nie kosztuje, no może tylko to że trzeba się przejść i tyle.