Iluż to nagle "Przyjaciół" ma Ś.P. Kamil, by zaistniec we wspomnieniach ...
Ludzie!
Kazdy, kto Kamila znał prywatnie i (to i jest ważne) slużbowo, z Radia i TV, wiedział, że jest w porzadku.
Nikt, z Was "sprawiedliwych" nigdy się nie pogubił?

Pytanie czy to było wolą zmarłego. Wątpię? Bardzo przeżył ,że w czasie rocznicy TVN wymazano go z pamięci. Myślę, że On chętnie by chciał aby relacjonowano jego pogrzeb. W myśl zasady nie ważne jak mówią, najważniejsze żeby nie przekręcili nazwiska.

Pustulka przyjaciel i znajomy wszystkich. Smiechu warte.
Wszedzie byl, wszystkich zna, pozjadla rozumy.
No i do tego skandaliczny komunikat szpitala, w ktorym umarl Durczok, podajacy w szczegolach kiedy zostal przywieziony, o ktorej zmarl itd. To jest skandal. A w tym szpitalu rzecznikiem chyba jest zona Pustulki.