- Jasne, jak nas będzie szybciej ubywało w populacji i nie będą rodziły się nowe pokolenia to wtedy sobie przypomnisz swój wpis

A w krajach, w których te normy są od ponad 20 lat są problemy z przyrostem naturalnym, który wynikałby z problemów zdrowotnych, a nie niżów demograficznych i zmiany modelu rodziny?

. Pod względem zachorowalności na nowotwory kraje jak Francja czy Niemcy oraz Benelux są bardzo wysoko w rankingu, tak więc problem zdrowotny jednak jest tym czynnikiem - jest mnóstwo dodatków i niepożądanych substancji w żywności, jest też GMO, glifosat w rolnictwie stosowany, niż demograficzny zaś wynika nie tylko ze zmian modelu rodziny ale także podejrzanych polityk prowadzonych w krajach zachodu - celowe ograniczanie liczby dzieci, propaganda LGBTQ+, aborcje dokonywane w dużej skali. A jeśli chodzi o normy promieniowania to warto zauważyć, że bogate kraje inwestują w światłowody i internet przewodowy, a wi-fi ograniczają jak tylko się da, gdzie się tylko da, ile się da, kiedy się da - bo wiedzą, że internet powinien być tylko tam gdzie potrzeba - w domu i miejscu pracy na kablu/przewodzie w komputerze. W krajach biedniejszych i bloku wschodniej Europy wciska się wi-fi - Polska jest w ścisłej czołówce krajów, które tak mocno inwestują w rozpropagowywanie sieci bezprzewodowej i tym samym narażamy siebie nawzajem i przyszłe pokolenia na bardzo niekorzystne efekty zdrowotne oraz szybsze zachorowania na poważne choroby, mogące nawet poprowadzić ku szybszemu zejściu z tego świata. Nie zdajemy więc sobie nawet sprawy z naszej naiwności.

Normy będą takie jak prawie w całej Europie od wielu lat, więc zostały one już przetestowane na innych. Nie widać, żeby czym groziły.

. Na chwilę obecną nie widać, żeby czym groziły ale przecież inwestowanie w przedmioty oparte o bezprzewodowe funkcjonowanie (internet rzeczy) to olbrzymie ryzyko ekspozycji na potężne dawki promieniowania, tylko samobójca może zgadzać się na taki eksperyment, wręcz hazard na tle zdrowia społecznego. Technologie przewodowe są ok. bo nie wydzielają promieniowania elektromagnetycznego, technologie bezprzewodowe to potężne ryzyko zdrowotne - jak nie obecne pokolenia to przyszłe mogą rodzić się słabsze i bardziej podatne na choroby i infekcje albo rodzić się z poważnymi uszkodzeniami lub wadami genetycznymi, a dodajmy do tego przymusowe szczepienia to szkoda nawet słów, co się na tym świecie wyprawia. Czy płody kobiet w ciąży, małe dzieci oraz osoby starsze mają prawo do ochrony zdrowia i życia, czy też mamy mieć na sumieniu wiele niewinnych istnień? Sami pomyślmy