Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Po spadku limitu czasu reklamowego do 4 min. w godz. wzrosłyby ceny, ale wpływy nadawców i tak zmalałyby o dwie trzecie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Nareszcie! Nareszcie! Nareszcie!
Przecież obecnej telewizji nie da się oglądać! Każdy program trwający 40 minut jest sztucznie rozwleczony - tę samą fabułę można sprawnie opowiedzieć w 20 minut. Do tego 20 minut reklam, sponsorów i autopromocji i mamy godzinę w przeciętnej telewizji. Godzinę, zamiast 20 minut!
A dlaczego tak jest? Bo nie ma tylu historii do opowiedzenia, by nakarmić kilkadziesiąt stacji telewizyjnych nadających w każdym kraju. Wszystkie karmią się papką, wszystkie kupują i odtwarzają te same programy.
Skrócimy czas reklamowy to program 40 minutowy zajmie na antenie 45 minut.
Połowa stacji padnie? I bardzo dobrze! Zamiast 10 powtórek "złomowiska" obejrzymy tylko 5. Zamiast 20 prognoz pogody obejrzymy 10. Lepiej, żeby padło 75%, wtedy obejrzelibyśmy tylko dwie powtórki złomowiska i 5 prognoz pogody ;-)
A że parę tysięcy ludzi będzie musiało poszukać sobie innego zajęcia? I bardzo dobrze - teraz spędzają czas na uprzykrzaniu czasu innym.
Rynek powinna regulować UE i nie byłoby takich cyrków ze jakas grupa coś zgłasza co może spowodować nadawanie przez satelitę zza granicy i całkowitą utratę kontroli nad rynkiem. Radia lokalne to padną od razu. Na tej zasadzie można zaproponować każdą bzdurę i poddać pod głosowanie.
pis w ten sposób chce ograniczyć zarobki stacjom komercyjnym... Po dupie dostanie np TVN.