To tylko pokazuje jak PO jest bezradna. Do tego taką laurkę w roku wyborczym dać PiSowi to trzeba być taktycznym "miszczem". Zobaczymy kiedy wymiękną, przed wyborami do UE czy przed parlamentarnymi.
Taka prawda2019-01-22 17:04
00
No a ja sobie w Dzień Babci odmrożę uszy
Wnuczek2019-01-22 17:05
00
"(..) oraz ustanowienia społecznej kontroli nad telewizją publiczną. Pod rządami PiS telewizja publiczna stała się narzędziem politycznej nagonki oraz partyjnej propagandy."
Noo za czasów Julka Bauna i świetności formatu Tomasz Lis na żywo było bardzo społecznie, panie Schetyna, nie powiem. Nie było też nagonki politycznej na ówczesną opozycję ani propagandy, prawda? W pamięci mam zwłaszcza próby wciśnięcia do świadomości Polaków, że są "tylko polakami". Są rodzajem podczłowieka, którym musi rządzić pan niemiecki i co pan powie, polski pies ma wykonać bez zadawania pytań, czyż nie? Choćby szalejąca wtedy propaganda nakazująca państwom UE przyjmowanie muzułmanów, których zaprosiła do siebie pani Merkel, bo tak. Jak gdyby każdy kraj z osobna nie miał swoich własnych władz. To też było bardzo pro społeczne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PO ogłasza bojkot TVP, krytykuje władze firmy za propagandę i polityczną nagonkę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (46)
WASZE KOMENTARZE
To tylko pokazuje jak PO jest bezradna. Do tego taką laurkę w roku wyborczym dać PiSowi to trzeba być taktycznym "miszczem". Zobaczymy kiedy wymiękną, przed wyborami do UE czy przed parlamentarnymi.
No a ja sobie w Dzień Babci odmrożę uszy
"(..) oraz ustanowienia społecznej kontroli nad telewizją publiczną.
Pod rządami PiS telewizja publiczna stała się narzędziem politycznej nagonki oraz partyjnej propagandy."
Noo za czasów Julka Bauna i świetności formatu Tomasz Lis na żywo było bardzo społecznie, panie Schetyna, nie powiem. Nie było też nagonki politycznej na ówczesną opozycję ani propagandy, prawda? W pamięci mam zwłaszcza próby wciśnięcia do świadomości Polaków, że są "tylko polakami". Są rodzajem podczłowieka, którym musi rządzić pan niemiecki i co pan powie, polski pies ma wykonać bez zadawania pytań, czyż nie? Choćby szalejąca wtedy propaganda nakazująca państwom UE przyjmowanie muzułmanów, których zaprosiła do siebie pani Merkel, bo tak. Jak gdyby każdy kraj z osobna nie miał swoich własnych władz. To też było bardzo pro społeczne.