Skoro oznaczyli go w CEPiKu, choc z opóźnieniem, to jakim cudem miałby sie teraz okazać uprawniony?! W dodatku wczesniej sami piszecie, ze musi zdać ponownie egzamin. Masło maślane w tym tekście! Ktos przepisał bez zrozumienia.
Redakcjo!2017-10-13 12:06
00
Czytam wasze komentarze i nie mogę się mimo wszystko nadziwić obłudzie większości komentujących. Owszem facet zdecydowanie nawalił - nie powinien był prowadzić samochodu, powinien też zadbać o wiele innych rzeczy. Ale nie znamy samych okoliczności wypadku, potrącenia tej kobiety. Coś takiego akurat może się przydarzyć każdemu kierowcy. Ciekawe czy jakby coś takiego na was trafiło to też byście się tak mądrowali. Mało jest takich sytuacji,w których kierowca ma prawo jazdy i dopełnione formalności, stara się jechać uważnie, a nagle wyskakuje mu pieszy... Najsztub powinien ponieść konsekwencje, ale dajcie sobie spokój z jakimiś złośliwymi komentarzami. Wczoraj on, jutro to możecie być wy...
z.2017-10-13 13:42
00
"Byłem uczestnikiem wypadku drogowego." Uczestnikiem?
a może był uczestnikiem, może ta staruszka była pijana i wyskoczyła z za krzaków na ulicę? co jesteś z policji, że znasz wszystkie szczegóły wypadku?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Piotr Najsztub nie będzie prowadził „Czasu na zasady” w Onecie, zostaje w TOK FM
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (54)
WASZE KOMENTARZE
Skoro oznaczyli go w CEPiKu, choc z opóźnieniem, to jakim cudem miałby sie teraz okazać uprawniony?! W dodatku wczesniej sami piszecie, ze musi zdać ponownie egzamin.
Masło maślane w tym tekście! Ktos przepisał bez zrozumienia.
Czytam wasze komentarze i nie mogę się mimo wszystko nadziwić obłudzie większości komentujących. Owszem facet zdecydowanie nawalił - nie powinien był prowadzić samochodu, powinien też zadbać o wiele innych rzeczy. Ale nie znamy samych okoliczności wypadku, potrącenia tej kobiety. Coś takiego akurat może się przydarzyć każdemu kierowcy. Ciekawe czy jakby coś takiego na was trafiło to też byście się tak mądrowali. Mało jest takich sytuacji,w których kierowca ma prawo jazdy i dopełnione formalności, stara się jechać uważnie, a nagle wyskakuje mu pieszy... Najsztub powinien ponieść konsekwencje, ale dajcie sobie spokój z jakimiś złośliwymi komentarzami. Wczoraj on, jutro to możecie być wy...
a może był uczestnikiem, może ta staruszka była pijana i wyskoczyła z za krzaków na ulicę? co jesteś z policji, że znasz wszystkie szczegóły wypadku?