Był kiedyś taki minister sportu, co rzekł, że Polska to dziki kraj, i choć daleko mi do jego obozu politycznego, to miał rację. Polska to jest dziki kraj, gdzie komendant-komediant wnosi granatnik do swojego miejsca pracy, i potem rżnie głupa, że to głośnik, dziennikarz bez krztyny kręgosłupa uchyla się od podatków i jeździ bez prawa jazdy, oczywiście potem tłumaczy, że "to nie jego ręka" i w ogóle biedaka w błąd wprowadzili, albo lepsze, inny dziennikarz-intelektualista przejeżdża staruszkę na pasach i zostaje uniewinniony, bo mu wtargnęła przed maskę. Te przykłady można mnożyć i mnożyć. Tyczy się to nie tylko polityki, ale także światka kultury i patocelebryctwa. Zaiste, Polska to jest nadal dziki kraj, gdzie różnej maści mętni oszuści czują się jak ryba w wodzie. Bycie uczciwym w tym bantustanie, to bycie frajerem.
Oczywiście, że tak jest, dlatego w obecnych czasach zasady typu społeczeństwo obywatelskie należy włożyć do szuflady, ewentualnie inwestować zainteresowanie w mikro społeczności jak sąsiad, aby mieć lepsze lub tańsze kartofle i jajka. Ale cała historia o uczciwym płaceniu podatków, zasadzie kary i nagrody (dla uczciwych jest obecnie tylko kara), pracy organicznej prowadzącej do dobrobytu - to wszystko bajki właśnie dla frajerów. Kurski zostaje prezesem czego chce bez CV, Kraśko za karę jedzie do USA na wycieczkę, minister leczy dzieci w Meksyku lewymi lekami, a na koniec za 3 mld zagra nam Zenek.
ciekawie2022-12-21 18:42
00
Cieszymy się z powrotu P. Piotra . Bardzo profesjonany dziennikarz...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Piotr Kraśko wrócił do prowadzenia „Faktów po Faktach” w TVN24
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (70)
WASZE KOMENTARZE
Słabe to, mega Słabe...
Oczywiście, że tak jest, dlatego w obecnych czasach zasady typu społeczeństwo obywatelskie należy włożyć do szuflady, ewentualnie inwestować zainteresowanie w mikro społeczności jak sąsiad, aby mieć lepsze lub tańsze kartofle i jajka. Ale cała historia o uczciwym płaceniu podatków, zasadzie kary i nagrody (dla uczciwych jest obecnie tylko kara), pracy organicznej prowadzącej do dobrobytu - to wszystko bajki właśnie dla frajerów. Kurski zostaje prezesem czego chce bez CV, Kraśko za karę jedzie do USA na wycieczkę, minister leczy dzieci w Meksyku lewymi lekami, a na koniec za 3 mld zagra nam Zenek.
Cieszymy się z powrotu P. Piotra . Bardzo profesjonany dziennikarz...