dla wszystkich którzy nie rozumieją tej emocjonalnej różnicy między etatem a zleceniem -to absolutnie nie chodzi o pieniądze. Dla każdego kto wygrał z ciężką chorobą, z nowotworem, wszystko się przewartościowuje. Człowiek chce mieć w życiu cel, chce czuć się potrzebny. W tę potrzebę właśnie Pana Piotra teraz kopnięto i doskonale rozumiem, że to bardzo boli...Też to przeszłam, dlatego proszę o empatię dla Niego, zamiast nieprzemyślanych odruchowych komentów.
Anka2014-01-07 14:37
00
A CZY PANA MANNA SPOTKA TO SAMO ZA DWA LATA ?
poziomka2014-01-07 15:36
00
Ludzie, co to za argument, że jest w wieku emerytalnym??? Dał wyraźnie do zrozumienia: chcę być pracownikiem PR3, tworzyłem to radio przez dziesiątki lat i póki są siły, chcę to robić nadal. Nie interesuje mnie status współpracownika ponieważ jest to dla mnie policzek. Gdyby obie strony wyraziły zgodę na taką zmianę, nie byłoby problemu. Kasa na coś tak debilnego jak "Orzeł może" to się jakoś znalazła. Na głupie reklamy z Andrusem i sp. w TV też. A nie ma na człowieka, który zbudował prawdziwą markę tej stacji.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Piotr Kaczkowski pozbawiony etatu w Polskim Radiu (posłuchaj)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (94)
WASZE KOMENTARZE
dla wszystkich którzy nie rozumieją tej emocjonalnej różnicy między etatem a zleceniem -to absolutnie nie chodzi o pieniądze. Dla każdego kto wygrał z ciężką chorobą, z nowotworem, wszystko się przewartościowuje. Człowiek chce mieć w życiu cel, chce czuć się potrzebny. W tę potrzebę właśnie Pana Piotra teraz kopnięto i doskonale rozumiem, że to bardzo boli...Też to przeszłam, dlatego proszę o empatię dla Niego, zamiast nieprzemyślanych odruchowych komentów.
A CZY PANA MANNA SPOTKA TO SAMO ZA DWA LATA ?
Ludzie, co to za argument, że jest w wieku emerytalnym??? Dał wyraźnie do zrozumienia: chcę być pracownikiem PR3, tworzyłem to radio przez dziesiątki lat i póki są siły, chcę to robić nadal. Nie interesuje mnie status współpracownika ponieważ jest to dla mnie policzek. Gdyby obie strony wyraziły zgodę na taką zmianę, nie byłoby problemu. Kasa na coś tak debilnego jak "Orzeł może" to się jakoś znalazła. Na głupie reklamy z Andrusem i sp. w TV też. A nie ma na człowieka, który zbudował prawdziwą markę tej stacji.