Nie lubię, nie mam i nie planuję kupna telewizora lub radia. Komputera teź nie mam. Korzystam - jak teraz -okazjonalnie ze smartfona. Czytam za to dużo książek, gazet, bywam w teatrach, filharmonii, itp. Muzyki słucham na tzw. adapterze (płyty winylowe). Dlaczego mam płacić za jakąś telewizję, której nie potrzebuję?

Pisowki dyktatorek

Galinki do kierwcy jedz kosciola sw bozego ciala nie kosciola sw krzyza ps panie minstrze strze gdzie mam jechac a dostalem bilet na Wesele Wyspianskiego i nie wiem w kturym koscielle