Trzech blogerów i jakaś żalosna Kataryna to teraz reprezentatywny głos elit, bez jaj.

Nie, no bez jaj. Reprezentatywny glos elit to teraz Holdys, Kuzniar, Lis i Meller. JAk ktos nie widzi - znaczy sie ma klapki, ktore trzeba mu zdjąć, publikując zdjecia „strasznie fajnych i biednych celebrytow” na okladkach. A potem anonimowo mozna bronic chlamu. Do tego jak sie jest juz w nowej redakcji - oczywiscie redakcji, ktora jest górą, czyli w Newsweeku. Oczywista oczywistosc. Czy nie przedwczesna ta radość, koledzy? Pani Krasińska wykręca się teraz z tej akcji, jak może, tłumacząc, że zrobiła sama zaledwie pół numeru. Doprawdy żałosne.....

Reprezentatywny głos elit to Karnowscy, Semka, Ziemkiewicz i Wildstein, tak, głos elity sekty z Tworek.