A ja napiszę z innej beczki. Przyznam, że jak Kossowski i Ociepka przyszli na dyrektorów portalu, to myślałem, że to jakiś nieśmieszny żart. Jeden "fachowiec" z republiki, a drugi trochę w radiu trochę w internecie. Obserwowałem tę dwójkę i nawet się podśmiewałem pod nosem jak portal dwa razy zaliczył "tango down". Ale dziś, kiedy patrzę na ich dokonania, to muszę przyznać jestem pod ogromnym wrażeniem. Jak oni to zrobili to ja nie wiem, ale szacunek im się należy. Ociepka za burtą, Kossowski musi sam tę łajbę teraz bujać. A szkoda.
ps. Panie Sobala, mniej ego i strachu a więcej wiary w fachowców. Bo ja już niemłodej daty, ale na ludziach się znam!
Majek19632017-04-03 17:13
00
A ja Wam powiem, że szybko zatęsknicie za Stanisławczyk. Miałem nieprzyjemność pracować z Sobalą w TVP Warszawa. Drugiego takiego bezmózgiego buca ze świecą szukać. Nam już przeorał robotę. Teraz zabrał się PolskieRadio. Z drugiej strony jak to możliwe, że takiego nieudacznika jak Czabański, jeszcze Kaczyński nie wysłał na Kamczatkę, tylko pozwolił na to by "rekrutował". Jak to było na przesłuchaniu? "Pan panie Sobala, to może program kabaretowy robić. Niekoniecznie w Polskim Radiu". No chyba, że Czabańskiemu zależy na kabarecie w Polskim Radiu. To zmienia postać rzeczy, tylko radia żal.
Miki2017-04-03 18:37
00
Jak powszechnie wiadomo, P v-c dyrektor Michałowski pracę w PR 1 dostał tylko i wyłącznie z powodów koleżeńsko/przyjacielskich z Rafałem Porzezińskim, a nie merytorycznych. To człowiek który nic nie potrafi po za pozowaniem... udawaniem i graniem "co to nie ja" to, że nowy prezes szybko się go pozbył to dobra oznaka, widać poznał się co jest wart P Michałowski... a to już bardzo dobry znak
Jasne, i przez 10 lat bez żadnego powodu był szefem techniki w grupie Eurozet... Zawiść przez niektórych przemawia, że sami tyle nigdy nie osiągnęli, a ich kariera zatrzymała się na amplifikatorni.
Haha... Michałowski szefem techniki w eurozet, to Ci się zart wyostrzył :D ale dziś nie jest pierwszy kwietnia więc wróć na ziemię... Żal wielki stał się skoro sam Rafałek nie był w stanie wstawić się za swoim przyjacielem Maciusiem i takiego wielkiego technika zdegradowano.... pewnie teraz P Michałowski pluje sobie w brodę, że zachciało mu się dyrektorowania... PS cyfrowy hejnał nie dojdzie do skutku w takim razie... zawiadamiam z żalem
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Pierwsze decyzje personalne nowego prezesa Polskiego Radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (75)
WASZE KOMENTARZE
A ja napiszę z innej beczki. Przyznam, że jak Kossowski i Ociepka przyszli na dyrektorów portalu, to myślałem, że to jakiś nieśmieszny żart. Jeden "fachowiec" z republiki, a drugi trochę w radiu trochę w internecie. Obserwowałem tę dwójkę i nawet się podśmiewałem pod nosem jak portal dwa razy zaliczył "tango down".
Ale dziś, kiedy patrzę na ich dokonania, to muszę przyznać jestem pod ogromnym wrażeniem. Jak oni to zrobili to ja nie wiem, ale szacunek im się należy. Ociepka za burtą, Kossowski musi sam tę łajbę teraz bujać. A szkoda.
ps. Panie Sobala, mniej ego i strachu a więcej wiary w fachowców. Bo ja już niemłodej daty, ale na ludziach się znam!
A ja Wam powiem, że szybko zatęsknicie za Stanisławczyk. Miałem nieprzyjemność pracować z Sobalą w TVP Warszawa. Drugiego takiego bezmózgiego buca ze świecą szukać. Nam już przeorał robotę. Teraz zabrał się PolskieRadio. Z drugiej strony jak to możliwe, że takiego nieudacznika jak Czabański, jeszcze Kaczyński nie wysłał na Kamczatkę, tylko pozwolił na to by "rekrutował". Jak to było na przesłuchaniu? "Pan panie Sobala, to może program kabaretowy robić. Niekoniecznie w Polskim Radiu". No chyba, że Czabańskiemu zależy na kabarecie w Polskim Radiu. To zmienia postać rzeczy, tylko radia żal.
Haha... Michałowski szefem techniki w eurozet, to Ci się zart wyostrzył :D ale dziś nie jest pierwszy kwietnia więc wróć na ziemię...
Żal wielki stał się skoro sam Rafałek nie był w stanie wstawić się za swoim przyjacielem Maciusiem i takiego wielkiego technika zdegradowano.... pewnie teraz P Michałowski pluje sobie w brodę, że zachciało mu się dyrektorowania... PS cyfrowy hejnał nie dojdzie do skutku w takim razie... zawiadamiam z żalem