Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
PGE tłumaczy reklamę: to nie powstaniec warszawski, tylko członek grupy rekonstrukcyjnej. Eksperci: kampania jest obrazoburcza i prymitywna
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Jakkolwiek, by to ktoś próbował bronić. Jest to niesmaczne, jest to w złym tonie itd. Jeśli chcieli zrobić billboard, to oczywiście mogli przekazać to samo, ale z klasą, bez tandetnego obrazka i copy, które jest po prostu nie na miejscu.
Wg mnie, to efekt zatrudniania ludzi "po znajomości", którzy nie czują marketingu i komunikacji. Robią tym samym krzywdę i Powstańcom, i Powstaniu i także samemu PGE. A przecież tak łatwo można było tego uniknąć. Przecież, żeby tak nie robić podpowiada intuicja.
Totalnie niesmaczne. Niestety po tym widac jak bardzo Powstanie jest traktowane instrumentalnie.
#terazwolska