Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Paweł Wilczak reklamuje chipsy Lay’s (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
jeden procent ze sprzedaży? ciekawe ile to wyniesie
Minimalna kwota do 50 tysiaków ale to mało zważywszy na fakt, iż aby móc przystąpić do finalnego etapu trzeba: wypełnić umowę o przeniesieniu praw autorskich i oświadczenie o wyrażeniu zgody na wykorzystanie wizerunku (np. reklama). Ponadto 1 % jest wyliczony za okres sprzedaży (smaku, który wygrał) tylko od lutego do grudnia 2011. Podsumowując : jeśli pomysł będzie extra to firma zarobi krocie choćby ze sprzedaży pomysłu na smak na innych rynkach (krajach) a ponadto od roku 2012 pomysłodawcy smaku nie należą się żadne pieniądze ze sprzedaży plus obowiązkowy udział uczestnika w działaniach marketingowo reklamowych ... trochę mało tych pieniążków dają ;) taki mała ściema ...
Bravo Lays, to jest super pomysł i fajna realizacja. Wilczak w reklamie wypada bardzo dobrze, a robota Art Directora i Copywritera to jak na nasz ryneczek - miód malina.
A Pan, Panie Tester pewnie siedzi na jakimś helpdesku za dwa tysiaki i mysli że szybko liczy. Może i szybko, ale głupio. Lays na świecie przebadał już wszystkie mozliwe smaki, w tym pewnie i "poranny oddech" i "zasŁany Pampers", wiec nie chodzi tu o odkrywanie Ameryki, tylko zaangażowanie, konsumentów. Kapujesz Panie Tester?