Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Paweł Szefernaker z PiS wyszedł ze „Śniadania w Radiu ZET”. „Nie da się rozmawiać, miało być o liście Tuska”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (83)
WASZE KOMENTARZE
i jeszcze pozdrawiam antypisowskich Adminow
mnie sie usuwa za merytoryczne uwagi a tu trzyma sie jakies chore wpisy
Jest to jeden z wielu przykładów jak mainstreamowe media współpracują z PO dając im mocne propagandowe zaplecze. Schemat jest prosty - totalna opozycja wymyśla problem nośny PR-owo - nie ma znaczenia jak bardzo absurdalny i zakłamany - przychylni dziennikarze poprzez wielokrotne, intensywne powtarzanie dają każdemu takiemu gniotowi mocne alibi.
PIS robi co chce , a wszystkich przekonuje , że jest dialog , konsultacje i rozmowa. Prezes ma swoje lata i czuje , że to jego ostatnia szansa na wprowadzenie takich zmian , jakich chce. Dziwię się tylko , że nikt z obozu PIS się nie przeciwstawia , że wszystko wszystkim pasuje. A co do programu , to jego formuła jest do poprawy. Dwoje wygadanych dziennikarzy , czasami działających każdy sobie , pięciu polityków i 50 minut. To powoduje , że powstaje sieczka trudna do sluchania.