Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Paweł Sołtys w Radiu 357. "Muzykę Ciszy" Marka Niedźwieckiego słuchało 40 tys. osób
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (61)
WASZE KOMENTARZE
Dobrze życzę radiu 3/5/7 ale audycja Niedźwieckiego słabiutka bardzo. Muzyka w porządku jak dla mnie (rzecz gustu) ale po jednym zdaniu zapowiedzi każdej piosenki to chyba za mało jak na taki szum który był robiony wokół jego programu. W porównaniu do premierowej audycji Stelmacha blado, bardzo blado niestety, mimo całej sympatii do Pana Marka. Teraz się zastanawiam jak "stare wygi" jak Pan Marek czy Pan Strzyczkowski odnajdą się w tej nowej sytuacji bo o młodszych bardziej obytych z mediami społecznościowymi się nie martwię.
Kibicuję, wspieram, patronuje itd., ale nie można wypuszczać materiałów o jakości technicznej rozmowy Michała Olszańskiego z Pawłem Sołtysem. Obu bardzo lubię, ale jakość dźwięku zabiła wszystko.
Ponadto chyba byli słabo przygotowani, a wizja tylko zabiła radiową magię.
"Muzyka ciszy" porządna jak zawsze, aczkolwiek najlepiej się tego słuchało dawniej, jadąc od cmentarza do cmentarza ;-)
Nie ma co się ekscytować słuchalnością, niską czy wysoką, tej audycji. Był to tylko, jak i wcześniejszy poranek i zapowiedziane na dzisiejszy wieczór kolejne audycje, jeden z próbnych streamów na użyczonym Radiu 357 przez WP kanale - z niską jakością dźwięku i ze słabą dostępnością (tylko przez Open FM lub przez dodanie adresu streamu do urządzeń dla obeznanych). Także nie jest to docelowa forma odbioru, a tylko prowizoryczne audycje nakierowane na podtrzymanie i zdobycie zainteresowania przed grudniową premierą pełnej rozgłośni.