Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Paweł Lisicki: Rynek mediów zdominowany jest przez linię rządowo-liberalną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Lisicki ma rację. Jest faktem, że siła lewicowych czy niejednokrotnie lewackich pism w Polsce ma uprzywilejowaną pozycję rynkową. To skutek uwłaszczenia byłych komunistów i ich środowisk. Jest to jednocześnie największy problem zmian po 1989 r.Daje on znać o sobie na wielu polach życia społecznego : w sądownictwie, w polityce, w wojskowości. Hipokryzja tych środowisk polega na tym, że usiłują one wmówić społeczeństwu, że to one są krzywdzone. .
Na zdjęciu jest twarz Świętoszka. W wydaniu Moliera.
Alfa - jak zawsze winni komunisci i inni, a nie my. Ale nie rozumiem co przeszkadza np. milionowi fanow PiS kupowac te pisma - wtedy zadna "lewackosc" (czyli piekne slowo-wytrych) nie przeszkodziloby im zdominowac rynek, a to z kolei przyciagneloby reklamodawcow. I nie mow, ze "ale nie ma kasy na wydawanie pisma" bo jak widac jest by wydrukowac ponad 100 K nakladu, a tylko ludzie tego nie chca kupowa jakos. Ale to pewnie wina Michnika i Tuska, ktorzy stoja przy kioskach i groza kupujacym. Ech ci wredni lewacy.