pan Klarenbach dzisiaj poległ w woronicza 17 w starciu z przedstawicielem Ruchu Biedronia. Bidulek redaktor robił wszystko, żeby zagiąć rozmówcę, nie udało się. Szkoda, że z równie wielką determinacją pan Klarenbach "nie dojeżdża" przedstawicieli partii rządzącej. o komentarzach prowadzącego na temat Pana Adamowicza, przez szacunek dla Zmarłego, nie będę wspominała.
mirka2019-01-20 11:07
00
dziwi mnie zdziwienie...od 3 lat manipulują faktami, uprawiają tanią propagandę, zatrudniają hejterów internetowych i szczują na ludzi...najgorsze jednak w tym jest to, że to telewizja państwowa, za swoje tego ścieku nie puszczają...
mek2019-01-20 11:45
00
pan Klarenbach dzisiaj poległ w woronicza 17 w starciu z przedstawicielem Ruchu Biedronia. Bidulek redaktor robił wszystko, żeby zagiąć rozmówcę, nie udało się. Szkoda, że z równie wielką determinacją pan Klarenbach "nie dojeżdża" przedstawicieli partii rządzącej. o komentarzach prowadzącego na temat Pana Adamowicza, przez szacunek dla Zmarłego, nie będę wspominała.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Szef TAI tłumaczy ujęcie z Tuskiem przy słowach o „języku nienawiści” na pogrzebie Adamowicza (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
pan Klarenbach dzisiaj poległ w woronicza 17 w starciu z przedstawicielem Ruchu Biedronia. Bidulek redaktor robił wszystko, żeby zagiąć rozmówcę, nie udało się. Szkoda, że z równie wielką determinacją pan Klarenbach "nie dojeżdża" przedstawicieli partii rządzącej. o komentarzach prowadzącego na temat Pana Adamowicza, przez szacunek dla Zmarłego, nie będę wspominała.
dziwi mnie zdziwienie...od 3 lat manipulują faktami, uprawiają tanią propagandę, zatrudniają hejterów internetowych i szczują na ludzi...najgorsze jednak w tym jest to, że to telewizja państwowa, za swoje tego ścieku nie puszczają...
To ten od lewych zwolnień lekarskich?