jak to jest, że ta kobieta bez wykształcenia, skacze ze stacji do stacji, zamienia je, po czym wraca.. Czy dlatgo, że tatuś jest znany?? Gdy słyszę jak Mlynarska mówi psucholożka, ginekolożka to to krew mni zalewa. Nie umie wysłowić się po polsku więc tworzy neogolimy, które by zatuszować jej głupotę na siłę propaguje stacja w której akurat w tym czasie pracuje. Wstyd.

Oglądałam czasem program Młynarskiej w Polsat Cafe,tzn...próbowałam oglądać.
Takiej arogancji i negatywnej ekspresji dawno nigdzie nie widziałam!Paulina Młynarska skupiała na sobie całą uwagę a ci biedni goście w ogóle nie byli jej do niczego potrzebni!!!Przerywa rozmówcom,to jest nagminne,zarzuca ich salwą pytań lub już podsumowań.Ale najgorsze było to,że tematy wiodące programu były wymyślone tylko pod jej gust.To było usprawiedliwienie jej nieudanych związków,coś w tym stylu.Generalnie faceci są do niczego,kobitki ich porzucają po 2 miesiącach małżeństwa,przeprowadzają "krwiożercze" zemsty.
Ale powracając jeszcze do Młynarskiej-trudno ją w ogóle przyuczyć,żeby SŁUCHAŁA i pozwalała się WYPOWIEDZIEĆ swoim gościom i to jest dyskwalifikacja!!!
Będzie mi bardzo brak kulturalnej Mołek w tym programie,bo razem z Dorotą Welman tworzyły zgrany tandem.Nie będę już taką częstą widzką Miasta Kobiet,ze względu na Młynarską,chociaż baaardzo lubię panią Dorotę.

Młynarska nie nadaje się w ogóle do prowadzenia takich programów,bo zwyczajnie jest za agresywna na wizji,nie pozwala się wypowiedzieć gościom i robi wszystko,żeby skupić na sobie uwagę!
Ona prawdopodobnie rozłoży kolejny program,chociaż,mam nadzieję,że Welman na to nie pozwoli.Pani Dorota jest natomaist wspaniałym dziennikarzem z krwi i kości.Jej wsluchanie się w gościa jest naprawdę nieudawane,wydaje się być bardzo empatyczna.
Ja bym Młynarskiej nie obsadziła w Mieście kobiet.Ale z drugiej strony baaardzo dobrze,że Magda Mołek będzie prowadzić swoje wywiady-robi to doskonale.