Nareszcie ViVa i Grazia są tam gdzie ich miejsce. Gala bardzo się zmieniła pod okiem nowej naczelnej miło patrzeć na rezultaty ciężkiej pracy. Przyznaję też że reklamowo aż się chce być w Gali... rekomendujemy klientom bo zespół reklamy jest bardzo elastyczny i pomocny.

Olga masz rację mimo iż mamy to do siebie aby ciągle stękać na współpracę to trzeba przyznać, że zespół reklamowy w G+J zaczyna dzielnie walczyć i jest bardzo pro-klient. Teraz jak będą z Burdą mam nadzieję, że uzdrowią też ten zespół. Pani Dyr Barbara jednak (a nie wierzyłam bo przecież z telewizji) dodała ludziom skrzydeł i sznytu profesjonalnego w obsłudze. Walka o budżety zacznie się po połączeniu zespołów.

Raczej czytam a nie piszę ale tym razem to robię.... Olga i Mirka jest w Waszych komentarzach ziarno prawdy ... ciężka praca popłaca... zespoły jak nie będą pro klient to nie wygrają. Będzie jazda po decyzji UOKIK Burda i GJ bo da to mega power aby walczyć z arogancją Bauera i śliskimi umizgami Edipresse. Ja generalnie jako agencja trzymam kciuki bo będzie balans i realna walka. Nie komentuję Dyr Barbary bo jeszcze jej nie poznałam ale słuchy chodzą że twarda laska ale wiedza że hoho. Zna się na potrzebach klientów (była chyba ponad 10 lat w Procter & Gamble, wie jak negocjować). A i ostatnio chcieliśmy wyciągnąć osobę z jej teamu i się nie dałą bo "jest lojalna do szefowej"..... dziwne. Tak czy siak czekamy na wyniki sprzedażowe i walkę :)