I tak przychody reklamowe liczone w setkach milionów złotych zależą od archaicznych technicznie badań "niezależnego" Nielsena. Telemetrysta musi się wylogować, aby pójść do kibla i zalogować po powrocie. Brawo.
Bogna2021-11-10 09:58
00
Rozumiem, że im potrzebne dane z podziałem na wiek, płeć i wykształcenie. Netflix i YouTube tego nie dzieli - od razu podają, ile było odsłon danego materiału. Telewizja cyfrowa mogłaby w podobny sposób przedstawiać informacje o wyświetleniach. Przecież operatorzy dobrze wiedzą, jakie kanały są namiętniej u nich oglądane
Xyz2021-11-10 10:17
00
Nie trzeba badać zużycia wody. Wystarczy sprawdzić ile ludzi czarne plansze oglądało wiosną.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Od stycznia większy panel Nielsena. „Zmiana ważna tylko dla niszowych nadawców”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
I tak przychody reklamowe liczone w setkach milionów złotych zależą od archaicznych technicznie badań "niezależnego" Nielsena. Telemetrysta musi się wylogować, aby pójść do kibla i zalogować po powrocie. Brawo.
Rozumiem, że im potrzebne dane z podziałem na wiek, płeć i wykształcenie. Netflix i YouTube tego nie dzieli - od razu podają, ile było odsłon danego materiału. Telewizja cyfrowa mogłaby w podobny sposób przedstawiać informacje o wyświetleniach. Przecież operatorzy dobrze wiedzą, jakie kanały są namiętniej u nich oglądane
Nie trzeba badać zużycia wody. Wystarczy sprawdzić ile ludzi czarne plansze oglądało wiosną.