RPO jest nieswiadomym(?) pisowcem, przecież nie można aż tak ośmieszać idei wolności i demokracji...
Pinky2021-03-07 09:05
00
Brawo. Od początku to była decyzja czysto polityczna i wstyd dla UOKiK. Dwie identyczne sprawy rozpatrzone skrajnie różnie. Eurozet bez zgody, bo zaburzy konkurencję, ale już gdy to samo z prasą robi Orlen, zmieniając na rynkach lokalnych zdrową konkurencję między tytułami na walkę drobnych wydawców z państwowym molochem, dosypującym kasy i reklam, zabierając cień szansy na sprawiedliwy podział tortu reklamowego w lokalnej prasie i praktycznie gwarantując bankructwo tytułów konkurencyjnych do tego, co powstanie po przejęciu reszty przez Orlen - tu UOKiK problemu nie widzi. Choć jest o wiele poważniejszy. Nieuczciwe rozpatrzenie wątpliwości wokół tego przejęcia aż razi w oczy.
oj zrozumiałym, zrozumiałym...2021-03-07 09:28
00
Nie wyobrażam sobie, żeby po przeczytaniu całego lub nawet fragmentarycznego uzasadnienia RPO można było dojść do tak absurdalnych wniosków. Nie chodzi o ideę wolności ale do niedopuszczalnego ograniczenia wolności prasy i innych środków społecznego przekazu, a w konsekwencji także do naruszenia wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji czego najwyraźniej chce pis.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
RPO kontra UOKiK ws. kupna Polska Press przez Orlen. Skarga do sądu „niezrozumiałym działaniem”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
RPO jest nieswiadomym(?) pisowcem, przecież nie można aż tak ośmieszać idei wolności i demokracji...
Brawo. Od początku to była decyzja czysto polityczna i wstyd dla UOKiK. Dwie identyczne sprawy rozpatrzone skrajnie różnie. Eurozet bez zgody, bo zaburzy konkurencję, ale już gdy to samo z prasą robi Orlen, zmieniając na rynkach lokalnych zdrową konkurencję między tytułami na walkę drobnych wydawców z państwowym molochem, dosypującym kasy i reklam, zabierając cień szansy na sprawiedliwy podział tortu reklamowego w lokalnej prasie i praktycznie gwarantując bankructwo tytułów konkurencyjnych do tego, co powstanie po przejęciu reszty przez Orlen - tu UOKiK problemu nie widzi. Choć jest o wiele poważniejszy. Nieuczciwe rozpatrzenie wątpliwości wokół tego przejęcia aż razi w oczy.
Nie wyobrażam sobie, żeby po przeczytaniu całego lub nawet fragmentarycznego uzasadnienia RPO można było dojść do tak absurdalnych wniosków. Nie chodzi o ideę wolności ale do niedopuszczalnego ograniczenia wolności prasy i innych środków społecznego przekazu, a w konsekwencji także do naruszenia wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji czego najwyraźniej chce pis.