Boli PiSiorów prawda, że Pietrzak to nieporozumienie

boli peowców, że ich idole, hollandy hartmany stuhry na opolską scenę nie są już wpuszczane. całe szczęście, bo to by dopiero była żenada. wyprane z resztek myśli bezmózgi robiące kasę i kariery dzieki znajomościom punktom za pochodzenie i lewackim bzdurom, które wtykają w każdy kawałek tzw. tfurczości

Stuhr i Holland to wiem kim są ale kim ty anonimowe gówno jesteś nie mam pojęcia.

Kiedyś oglądałem pana Pietrzaka z podziwem i bardzo lubiłem jego twórczość. Ten występ w Opolu to totalne dno nie mające nic wspólnego z wcześniejszym tak szanowanym Kabaretem "Pod Egidą". Totalne dno !!!!!!!!!!!!!

Kurski do dymisji i to szybko Pietrzak i brzozowski to zenada