to nie dziennikarze, tylko płatni propagandziści z wójckiem i GW na czele. szmaciarze, którzy robią od miesięcy czarny PR festiwalowi w opolu, by przypodobać się właścicielom polsatu i tvn oraz swoim mocodawcom z niemiec, szwajcarii i bliskiego wschodu. oczywiście, że widowisko było słabe,ale czy lepszy jest polsatowski shit festiwal w sopocie? to samo g... prymitywne piosneczki dla debili i pogodynki czytające z kartki i promptera durne teksty.
Możesz każdym wrzaskiem obrzucić dziennikarzy, którzy opisali pustki na widowni. A puste krzesła i tak cię przekrzyczą. A rzeczywistości i tak nie nagniesz do pisowskich marzeń. Widownia świeciła pustkami. Nie pomogły: - bilety za bezcen (60zł) - 40% zniżki dla pracowników Elektrowni Opole - rozdawanie biletów w konkursach radiowych
Lokalny portal podaje związkowcy, co mieli przyjechać autobusem, zawiedli. W głosowaniu zamiast wyjazdu na festiwal, wybrali wycieczkę na Jasną Górę.
prawnik2017-09-17 13:48
00
Koncert na żywo pomimo deszczu można jeszcze obejrzeć bo to inne przeżycie, ale kabarety (jakiekolwiek) najlepiej ogląda się w TV.
pavv2017-09-17 13:59
00
Skoro się ktoś spisił, to ma za swoje. Boli?, trudno, nikt nie mówił, że nie będzie bolało.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Żarty dziennikarzy z niskiej frekwencji na koncercie Jana Pietrzaka na festiwalu w Opolu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (92)
WASZE KOMENTARZE
Możesz każdym wrzaskiem obrzucić dziennikarzy, którzy opisali pustki na widowni. A puste krzesła i tak cię przekrzyczą.
A rzeczywistości i tak nie nagniesz do pisowskich marzeń. Widownia świeciła pustkami.
Nie pomogły:
- bilety za bezcen (60zł)
- 40% zniżki dla pracowników Elektrowni Opole
- rozdawanie biletów w konkursach radiowych
Lokalny portal podaje związkowcy, co mieli przyjechać autobusem, zawiedli. W głosowaniu zamiast wyjazdu na festiwal, wybrali wycieczkę na Jasną Górę.
Koncert na żywo pomimo deszczu można jeszcze obejrzeć bo to inne przeżycie, ale kabarety (jakiekolwiek) najlepiej ogląda się w TV.
Skoro się ktoś spisił, to ma za swoje. Boli?, trudno, nikt nie mówił, że nie będzie bolało.