Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Opera parodiuje reklamę Google Chrome (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Z tą aferą prywatności mocno przesadzają, Chrome tylko zapisywał informacje o rozmiarze strony w trybie incognito..
Dla mnie Chrome jest najlepszy.
fifi - 'ponoć' robi wielką różnicę:).
Podobnie jest z Safari. Używałem Safari, dopóki się nie dowiedziałem, że nawet jak wyczyszczę wszystko (reset Safari), i tak zostają 'zdjęcia' wszystkich stron. Tzn Safari robi jakby printscreeny całego surfowania i czyszczenie historii, cache itp itd nie kasuje tego.
No OK, być może (zresztą sam przesiadłem się jakiś czas temu właśnie na Operę przez te plotki, może fakty o braku prywatności w oprogramowaniu Google, a także przez to, że bez mojej wiedzy razem z Chrome włączał się jakiś dodatkowy program), ale nie zmienia to tego, że Chrome ma najlepszy wygląd, działa najbardziej bezbłędnie (wyświtla wszystko w mig, nie obciąża komputera, podczas gdy w Operze np. nie zawsze wyświetlają się obrazki na Allegro). Interfejs - miazga. Takiej elastyczności nie ma żadna inna przeglądarka - w zasadzie o czym się pomyśli, to można zrobić (brzmi jak tania reklama, ale cóż...). Przykład? Proszę bardzo. Podczas używania przeglądarek środkowy przycisk myszy odpowiada za otwarcie strony w nowej karcie. Można by pomyśleć, że w ten sposób można otworzyć wszystko, nieprawdaż? No a właśnie w Operze próbuję w ten sposób otworzyć poprzednią stronę klikając w strzałkę cofnij - nic się nie dzieje :(. To samo z ikoną strony domowej, listą odwiedzanych stron... Chrome jest pod tym względem niezrównana. Szukanie tekstu na stronie w Operze w ogóle jest idiotyczne - żeby wyszukać nową frazę, trzeba wciskać za każdym razem Ctrl+F. W Chrome - wystarczy F3.
Na papierze może to wydawać się błahostkami, ale chyba każdy kto używał Chrome wie, że tak nie jest. Po prostu dzięki tym wszystkim niby-drobiazgom ("niby" robi wielką różnicę;) pod względem wygody użytkowania ta przeglądarka jest najlepsza.
Pozostaje mi tylko żałować, że tej genialnej przeglądarki nie stworzyła inna firma, o lepszej reputacji.