Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Okładka „Wprost” a la „Time” plagiatem czy dopuszczalną inspiracją? (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Przecież Polka jest o wiele ładniejsza od Angielki, więc jaki to plagiat?
pytanie do prawnika i medioznawcy: "Okładki magazynów, co do zasady, nie są objęte prawem autorskim" - od kiedy?
To też nikt nie mówi że ojciec Rozenek popełnił plagiat, tylko że Wprost. Swoją drogą niezłą menażerię tam mają, naczelny - kryminalista, grafik - złodziej okładek, a właściciel, jak mówią, do najuczciwszych też nie należy.