Przypominam że paradokumenty robiła też tvp i ich nikt nie oglądał. Taki samograj.

Lepsza "Korona królów" taka jaka jest niż kolejne paradokumenty, Big Brothery i inne przygłupie programy rozrywkowe.

Temat ciekawy, niestety realizowany przez własnych nieudaczników. Pierwsza seria była na granicy kompromitacji, potem to popis wszelkich plag egipskich. Najważniejsza klęska, to nuda. Pan Kurski założył, że teraz k.... my. Z tymi kadrami kolejne seriale tylko to potwierdzają. Bo seriale i ich z odcinka na odcinek spadające wyniki, to potwierdzają: Echo serca, Za marzenia, Leśniczówka, Miasto skarbów.......... Ile kasy bez zasad efektywnej i oszczędnej, zgodnej z fachowymi zasadami produkcji zostało zmarnowane.