Obejrzałem dziś, bo wczoraj zapomniałem. Brzozowski beznadziejny. Przeszkadza w oglądaniu, traktuje program jako sposób na lans, wszędzie go pełno, dużo gada i ogólnie przeszkadza w oglądaniu programu... Pijanowski i Mikulski był zdecydowanie lepsi - Brzozowskiemu bliżej do Tynca, który też irytował, z tym, że Brzozowski irytuje bardziej. Jak tak dalej pójdzie, po kilku odcinkach zrezygnuję, choć format lubię

Nie oglądałam, ale to na pewno był "świetny" p og am (p zep aszam , popsuł mi się w klawiatu ze klawisz z lite ką ) ... jak wszystkie w telewizji .

Obejrzałem cały program, z musu. To jest wszystko tak sztuczne, tak naciągane, a te ochy i achy tego typa są nie do strawienia.