Czy może ktoś mi wytłumaczyć wedle jakiego klucza dobierani są uczestnicy? Bida u nich nie piszczy, przeważnie jakieś artystyczne zawody co by to Dorota miała o czym pogadać z nimi, przeważnie cwaniaki co 20 lat nie kupili nowej szafy, a teraz za friko chcieliby basen na środku 30metrowego mieszkania. Szelągowska też pstryka palcem i pracownicy (przeważnie Ukraińcy) robią wszystko co zechce. a potem kiedy w połowie są już położone kafelki na podłodze, każe im je zrywać, bo ma wizję, że jednak tam powinny być panele. Ciężko wytrzymać cały odcinek przed telewizorem.

Michu, może chodzi o to, że nie są tak roszczeniowi jak ty i potrafią się uśmiechnąć. TV zarabia na tym, że oni tam wystąpią, bo tworzy się materiał, który może być przeplatany reklamami. Ten program nie ma założenia pomagać biednym, tylko być w miarę rozrywkowym.

Dużo lepiej by było jakby jednak komuś pomagali a tak.mlode małżeństwa obiboków promują. Prowadząca rozkrzyzana i każde lokum jak z Ikea. Oglądałam wiel razy ale już nie oglądam bo.kazdy niemal projekt podobny do poprzedniego. Albo biało albo czarno albo szaro. Drewniane panele na ścianę i motyw roślinny. Bleee