Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Obywatelska Komisja Etyki Mediów zarzuca Newsweekowi „bydlęcenie publiczności”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Przecież ta cała komisja to twór pisowski...
Samozwańcza tzw. "Obywatelska Komisja Etyki Mediów", powołana przez panią Teresę Bochwic i pewnie jeszcze jej dwoje lub troje kolegów z prawicowo-katolsko-narodowego portalu wpolityce.pl jest tak samo ważna, jak "Komisja" którą codziennie powołuje kilku meneli ciągnąc od rana najtańsze trunki i gadając o d... Maryny.
Swoją drogą, ma ta - pożal się boże - "OKEM" rację - liliputy były niestosowne. Zamiast tego powinno być stado ujadających kundelków - bo tylko z takim żałosnym ujadaniem kojarzyły się większości Polaków wypowiedzi surfujących na trumnach polityków, którzy nie mając żadnych argumentów, jak brzytwy chwytali się jedynie wieku i miejsca zamieszkania Zbigniewa Brzezińskiego. Zbigniew Brzeziński jest sędziwy - ale właśnie dzięki swemu wiekowi ma doświadczenie którego niektórzy polityczni smarkacze nie zdobędą choćby żyli i 200 lat. Zbigniew Brzeziński mieszka daleko, lecz właśnie dzięki temu dobrze widzi, jakim echem w świecie odbijają się brednie nekrosurferów szantażujących trupami i trumnami.
Większości Polaków robi się niedobrze, gdy muszą dyskutować z kimś, kto wiesza sobie trupa transparencie - dlatego to ujadanie kundli jest tak głośne i ten jazgot robi wrażenie potężnego. Teraz jednak już mamy dość i pora, by kundlom pokazać, gdzie jest ich miejsce - pora uciszyć kundle.
PS. Kiedy byłem dzieckiem, miałem potężnego psa, kiedy podbiegały do niego jazgoczące kundelki, to mój pies nawet nie zniżał się do tego by warknąć - wystarczyło, że odsłonił zęby lub trzepnął któregoś kundla przednią łapą. Kundle spieprzały gdzie pieprz rośnie. Szczekać, to mój pies mógł - ale jedynie na równego sobie.
FAKTY: 1. kumpel prezydenta komorowskiego, palikot podczas wieczoru wyborczego publicznie zapowiedział, że razem z komorowskim zastrzeli jarosława kaczyńskiego, wypatroszy jego skórę i wystawi na sprzedaż! 2. to dyplo-matołek r. sikorski nawoływał do zgody narodowej mówiąc o „DOŻYNANIU WATAHY” 3. to bojówkarz PO ryszard cyba nakręcany przez takie kreatury jak niesiołowski, sikorski (patrz wyżej), czy też palikot ZAMORDOWAŁ działacza PiS z Łodzi 4. to inny dyplo-matołek „profesor” bartoszewski mówił o opozycji per „BYDŁO” 5. to tenże bartoszewski w wywiadzie dla niemieckiego brukowca opowiadał, że w czasie wojny bardziej się bał polskiego sąsiada, niż niemieckiego GESTAPOWCA (tym samym dał do zrozumienia, że Aushwitz nie był taki znowu zły?) 6. r. giertych w czasie gdy przewodził LPR i Wszechpolakom oraz był w rządzie „kaczora” był traktowany przez „wolne media III RP” jako czołowy polski FASZYSTA, a dzisiaj bryluje na salonach III RP bo ... wali w „kaczora” 7. to red. t. wołek organizował kilka lat temu pamiętną wyprawę do Londynu w celu wsparcia dla GEN. PINOTCHETA, a dzisiaj bryluje w „wolnych mediach III RP” (TOK-FM, TVN 24, GW, POLITYKA) mocno zaniepokojony stanem demokracji w Polsce (rozumiem, że preferowałby demokrację w stylu gen. Pinotcheta!) 8. pamiętamy jaką reklamą było ogłoszenie przez milczanowskiego – ministra prezydenta wałęsy – że URZĘDUJĄCY PREMIER j. oleksy JEST ROSYJSKIM AGENTEM OLIN! (świetną reklamą praworządnej Polski było pojawienie się premiera-agenta w Brukseli) 9. „niezależne media” MANIPULUJĄ: np. ukrywano i nie za bardzo się interesowano licznymi „występami” ex-prezydenta kwaśniewskiego „w stanie wskazującym ...”, przypomina się tzw. „pogrom kielecki (zginęły 42 osoby ) ale nie mówi się, że w czasie wojny niemcy likwidując kieleckie getto WYMORDOWALI 30 tys. Żydów, seks-afera w Samoobronie (jeśli w ogóle była?) była miesiącami pożywką dla mediów aż do czasu, gdy ... okazało się, że prezydent Izraela Katzaw robił to samo z pracownicami swojej kancelarii (prawomocnie skazany na kilka lat więzienia za seryjne gwałty) – to wystarczyło, żeby wyciszyć temat w polskich mediach ... itd., itp. I coś jeszcze nt. tzw. WIARYGODNOŚCI palikota – dzisiaj palikot zgrywa faceta przychylnego zboczeńcom różnej maści (gejom, lesbijkom, narkomanom, ...) ale wiemy, że to on był właścicielem i wydawcą tego tygodnika, w którym ukazała się okładka Z ZAKAZEM PEDAŁOWANIA! Co robiła wówczas i co robi dzisiaj w powyższych sprawach prokuratura? Np. w sprawie OLINA, to chyba wyszło tak, że niewinny i oleksy i ... milczanowski! Takie jaja dzieją się w środku Europy!