Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nina Terentiew o jesiennej ramówce Polsatu: mamy sporo walecznych nowości
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
13 lat minęło od "Wyprawy Robinson", a mimo to tamta wersja była 100 razy lepsza od tego co wczoraj pokazał Polsat.
Polsat = wieczna kwintesencja kiczu dla Polski C
Polsat kocha paradokumenty, to i mamy takie para-reality show. Nie pierwsza to klapa Jake Vision. Prowadzacy abdolutnie dramatyczny, buzia mu sie nie zamyka, nie wiem moze powinien komentowac program jako audio deskrypcja, albo znalezc cos w telezakupach czy akwizycji. Masakra. Wrzaski, uniesienia, tłumaczenie jak dzieciom - albo widzom jak baranom, no nie da sie sluchac. Uczestnicy poza kilkoma bezbarwni do bolu, bardziej od nich mozna byl zapamietac ze do wygrania cyt. smartfon odporny na brud. Koszmar. Po raz kolejny okazuje sie ze nie powstal na swiecie format ktorego Polsat nie bylby zdolny zepsuc. Od czasu "ja to znam" wiekszej klapy w prime time nie bylo.