Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Niewielu widzów „Na pierwszym planie” Piotra Kraśki. Hitem Jarosław Kaczyński
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Wirtualnym Mediom chyba się lead pomylił. Czy strata połowy widzów to dla nich niewiele widzów? Taka ogladalność powinna skazać ten program na szafot a nie na dożywocie na antenie TVP1. Cienieńko to widze... pokraśny ten program jest i tyle
Problemem dziennikarzy jest to, że są kompletnymi dyletantami w sprawach, o które pytają. Wywiady polegają na słuchaniu wodolejstwa polityków i braku pomysłu na jakiekolwiek rozsądne pytanie. Czy ktoś od 20 lat podjął rzetelną dyskusję o obciążeniu fiskalnym. Czy w trakcie trwającego od 4 lat kryzysu chociaż jeden dziennikarz spytał Donalda Tuska, czy jest w stanie wymienić 96 komitetów, które służą mu funkcją doradczą. Czy chociaż jeden dziennikarz był w stanie zapytać jakie są cele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Cóż ten podmiot restrukturyzuje??? Czy chociaż jeden dziennikarz spytał, dlaczego w Polsce jest największy stosunek generałów do żołnierzy liniowych. Czy chociaż jeden dziennikarz zapytał, dlaczego tylko 1/3 prokuratorów prowadzi postępowania przygotowawcze, a 2/3 zarabiające krocie zajmuje się jedynie nadzorowaniem tychże. Czy chociaż jeden dziennikarz spytał, dlaczego państwo nie może wyzbyć się udziałów w różnych pseudospółkach za pośrednictwem giełdy lub brokera. Takich pytań, których od 20 lat nikt nie zadał mogę wymienić milion. Za to w nieskończoność zajmujemy się tematami wygodnymi dla polityków. Różnymi pierdołami nieistotnymi dla przeciętnego Polaka.
...czy w tvp wogóle jest jakiś dziennikarz? Jeśli jest, mógłby zapytać, po co tam jest niejaki Godlewski? Kto złożył mu propozycję pracy na zajmowanym obecnie stanowisku i jako komu mu ją składał? Dlaczego ten Godlewski nadzoruje Wiadomości? Czy to nie szef Wiadomości jest za nie odpowiedzialny i je nadzoruje? I czy to nie dyrektor tvp1 odpowiada za program, a nadzorca Wiadomości i tzw. publicystyki (w tvp1 jest tylko jeden program publicystyczny, pani Jaworowicz, reszta to puste słowo) jest komisarzem politycznym, anatomiczną anomalią, czyli członkiem z ramienia wiadomej kancelarii?