Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Niefortunne ogłoszenie rekrutacyjne Dove oburzyło feministki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
hej, o co chodzi z tyn zaufaniem do dove? To nie miłość do gabarytów tylko marketing...przecież Unilever jest też właścicielem chociażby Axe... takie kryteria dyskryminują przekaz marki, ale jak można wierzyć w taki przekaz marki należącej do Unilever!
Ale cały wic polega na tym, że Dove od lat promuje naturalną pulchność etc... Chodzi o to, że to stoi w sprzeczności ze strategią, którą rozwijał od lat. Czy tak to trudno zrozumieć komentującym?
Nie chodzi o wolność słowa ale o spójność w komunikacji marketingowej! Przewidujący marketer/ osoba decyzyjna za publikację tego ogłoszenia powinna pominąć słowo "szczupła" i zastąpić taki dziwny opis zwykłym "Drogie Panie prosimy o dołączenie zdjęcia twarzy oraz całej sylwetki do aplikacji. Pamiętajcie, że prawdziwe piękno uwidacznia się w całokształcie kobiety" - lub coś w ten deseń. A tak konkurencja zaciera rączki. Sprawa jak zwykle błaha, lecz rozdmuchana. Ktoś chce mieć ładną hostessę? Why not.