Jak to jest, że URze sprzedaje 10% nakładu zeszłorocznego, a czytelnictwo spadło niewiele? Albo: Gość Niedzielny ma większy nakład od Newsweeka, a czytelnictwo wielokrotnie mniejsze. Może chodzi o to, że Newsweek leży w wielu kiblach jako tzw awaria i jak człowiek ma chwilę, to rzuca okiem, zanim wydrze kartkę?

Ja chodzę do toalet. Jak ktoś chodzi do kibli to i wypowiedzi na takimże poziomie produkuje.

co to za idiotyczne badania? Świadcza tylko o rozpoznawalności marki, a nie czytelnictwie. Co to za bzdury powymyslane dla "mądrych" domów mediowych i klientów, zeby dawać reklamy i dokumentować to takimi własnie badaniami. Wszyscy właściwie zgodnie twierdzą, że te badania sa do niczego, ale potrzebne do wciskania ciemnoty klientom-reklamodawcom.