W Onecie w sprzedaży tak zakręcił, że nowy dyrektor dwa lata po nim prostował i jak widać teraz śmiga wszystko jak trzeba. Abonamenty dla SME, chłopie zejdź na ziemie to nie Ameryka! Tu jest Allegro nie Amazon
Złotousty2022-09-21 10:22
20
Zbyszek to ogarniacz. Jeśli go wzięli to oznacza, że potrzebują człowieka, kto poukłada i ogarnie przychody z kosztami. Powodzenia!
Żartujesz? W Onecie (Ringier Axel Springer Polska) tak poogarniał, że mu podziękowano. W każdym zespole, w którym pracował i z którym pracował w Onecie na niego narzekano. Ogarniać to on chce, ale zacząłbym od ogarnięcia swoich myśli i sposoby komunikacji. Pomysły za oceanu, subskrypcje płatne, rozwiązania abonamentowe, grzebanie w systemie prowizyjnym czy self service to wszystkie porażki z jakimi odszedł z Onetu... dobry z niego naganiacz - pięknie opowiada, ale NIC z tego nie wychodzi.
Przed rekrutacją takich ludzi proponuję dzwonić do byłych pracodawców - bo albo to praca załatwiana po kolegach, albo pięknie opowiada bajki na spotkaniach.
Powinni robić ankiety wśród jego współpracowników i podwładnych bo na korytarzach niosło się co nie co
Sylwia2022-09-21 10:23
20
Nie fajnie, że w artykule nie napisaliście o jego spektakularnych "zasługach" dla branży fotowoltaicznej, dla której przed chwilą pracował. Chłop się zna na robocie, instalacje nieco musiałem po nim dokręcać, bo notorycznie klucze mylił, torxy z imbusami
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zbigniew Wierzchołowski dyrektorem zarządzającym Newonce. 8,5 tys. użytkowników newonce.club
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
W Onecie w sprzedaży tak zakręcił, że nowy dyrektor dwa lata po nim prostował i jak widać teraz śmiga wszystko jak trzeba. Abonamenty dla SME, chłopie zejdź na ziemie to nie Ameryka! Tu jest Allegro nie Amazon
Powinni robić ankiety wśród jego współpracowników i podwładnych bo na korytarzach niosło się co nie co
Nie fajnie, że w artykule nie napisaliście o jego spektakularnych "zasługach" dla branży fotowoltaicznej, dla której przed chwilą pracował. Chłop się zna na robocie, instalacje nieco musiałem po nim dokręcać, bo notorycznie klucze mylił, torxy z imbusami