Po przeczytaniu księgi identyfikacji znaku:
http://www.nbp.pl/media/KIW-NBP.pdf
uważam, że cena została zawyżona o trzy zera.

Dawno nie spotkałem się z taką ilością elementarnych błędów, niedomówień i głupot przy jednoczesnym pokazaniu braku wiedzy z zakresu DTP czy przygotowania publikacji dla odbiorów z kręgów ekonomicznych.

300 000 zł wynagrodzenia dla autorów to śladowa kwota w stosunku do całościowych kosztów rebrandingu. A zapłacą za to wszyscy obywatele.

Cud! I logo schludne, i ludziom się w internecie podoba! Nie mogę wyjść z podziwu, że polacy coś chwalą. Dobrze, dobrze. Ja muszę tylko zapłakać nad tym, że ktoś wybrał Palatino i Ariala jako czcionki identyfikacji.
Logo i schludny wygląd identyfikacji – świetne. Czcionki podłe. Ale pewnie wynikło to z chęci posługiwania się tymi, które są w Wordzie.

Nie w photoshopie Grzegorz tylko jesli juz to w Ilustratorze... 300 tys to koszt rebrandingu a nie projektu logotypu. Taka mala uwaga.