Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Naiwni” - żywy Morrison i kosmici w kampanii przeciw marihuanie (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
"Naiwni" hmm??? Filmik w retoryce, której nie powstydziłby się sam Harry Anslinger. Mowa ogólnikami, budowanie atmosfery jakiegoś spisku i narkopropagandy marihuanowej, której ulegają tylko naiwni.
Gdy wchodziłem na stronę naiwni.wzp.pl zainteresowało mnie to tajemnicze "wzp"... Mimo że palę trawkę naiwny nie jestem i zacząłem drążyć temat. Okazuje się że za projektem nie stoi żadna fundacja czy stowarzyszenie ani nawet prywatny twórca... Otóż płaci za to nasze społeczeństwo! Za skrótem "wzp" ukrywa się Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego! I teraz powstaje ważne pytanie, czy nie jest tak, że pan Marszałek Województwa Olgierd Geblewicz chce być świętszy od samego "papieża", czyli swojego szefa- Donalda Tuska! Premiera niechęć do marihuany jest przecież znana! Pamiętamy dobrze jak wykrzykiwał do mikrofonu TVN24 -póki ja jestem premierem marihuana będzie nielegalna!
Tym bardziej dziwi fakt, że na stronie opisane są także poważne narkotyki i konsekwencje ich zażywania takie jak: amfetamina i alkohol. Środki, które poza samym zagrożeniem zdrowotnym prowadzą do społecznej degeneracji. Kampania jednak o tych substancjach nie wspomina! Nie powstały filmiki o nich, nie ma też plakatu! Tylko ta "straszna marihuana", o której tyle gada Tusk!
Cóż! Bardzo ładnie panie marszałku! Znakomite posunięcie! Pokazał pan w ten sposób "prawomyślność"i szef na pewno znajdzie dla Pana ciepłą posadkę w następnej kadencji! W końcu w polskiej polityce ceni się biernych, miernych, ale wiernych!