Jasio,
99 % kablówek nie ma licencji na rozporowadzanie sygnału kanałów po IP (oprócz Vectra, UPC, MMP). Nadawcy żądają kupę kasy za streaming kanałów w sieci więc kablówek na to nie stać. No i oczywiście powstaje ważna kwestia zabezpieczenia/kodowania sygnalu.

w ustawie o RTV (art 43, ust. 1) nie ma słowa o TV analogowej - gdy był tworzony ten zapis to telewizja była wyłącznie analogowa i nikt nie wprowadzał rozróżniania. Na mocy obowiązujących zapisów mowa jest więc o wszystkich stacjach naziemnych a nie tylko analogowych. Co ważne - art 43 stanowi regułę must carry a nie must offer. Operatorzy kablowi są zobowiązani do wprowadzania poszczególnych kanałów w określonej kolejności a to nie zmienia, że muszą zdobyć licencję od posiadacza praw czyli nadawcy (publicznego, komercyjnego - bez znaczenia). Z kolei ustawa o prawie autorskim i p.p. zastgrzega, że nadawca ma wyłączne prawa decdować o swioim programie i ie może być tu ubezwłasnowolniony.

pan Krajewski nie należy do uczciwych osób.