');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
szefowie mediów narzekają na korporacje jednocześnie dowodząc korporacjami. Nie tylko śmieciowe są umowy dziennikarzy, śmieciowe są treści gazet, programy telewizyjne i radiowe. Jeden wielki śmieć, zamulający głowy potencjalnych odbiorców, którego jedynym celem nie jest dziennikarstwo, ale zysk. Kasa. Tani panel dyskusyjny to bełkot. Jak media chcą mieć wpływ i dochód ze swojej działalności-to powinny tworzyć treść pożądaną przez odbiorców, za którą ci ostatni chętnie zapłacą. A nie płacą , bo nie ma za co. I żadne zakazy, nakazy tego nie zmienią dopóty dopóki nadawcy i wydawcy nie zaczną traktować swoich odbiorców poważnie. Dobre gazety, tygodniki, kanały telewizyjne nie znikają z rynku tylko się rozwijają. Złe powinny znikać.
Axel (pusty śmiech) "Świat cyfrowy ma tendencje do monopolizowania" - tak, jakby ten realny nie miał takich tendencji.
Polsat powiedział, co wiedział, choć trudno nie przyznać mu racji: "spadek potencjału intelektualnego odbiorców, który sprawia, że odchodzimy od słowa i działamy obrazem, odchodzimy od treści pogłębionych do czytania tylko nagłówków".
Widuję czasem, jak internauci oglądają obrazki - kiedyś nazywano je zdjęciami, a ambitniejsze fotografiami - cyk, cyk, cyk, obraz tylko miga. A może spowolnić internet do dawnych 9600 kbps? Wtedy Gimbus lub Leming zacząłby oglądać "obrazki" i włączyłby myślenie??
No to se pogadali.
KOMENTARZE (19)